gorylmagila
Nie ma zmian, ale to nie zmienia faktu że wszyscy w klubie doskonale zdają sobie sprawę z jego sytuacji. Jak widać wprowadzać zmian nie chcą, lub nie mogą. Tyle na ten temat.
0
gorylmagila (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15)
18 lutego 2014, 19:57
pACMan
Na razie żadnych super zmian nie widać. Jedynie co zrobili to zwolnili Maksia oraz Briadę. Zatrudnili Seedorfa i Basię. Jeszcze jakieś zmiany wprowadzono, które mają wpływ na klub ?
gorylmagila
Zawsze chyba lepiej grać w pucharach niż nie grać? Podajcie jeden argument, który potwierdza że brak pucharów wyjdzie nam na dobre.
0
Dryzu1899 (ostatnio aktywny: Dwa tygodnie temu, 2025-04-18)
17 lutego 2014, 21:56
gorylmagila
Bardziej wydaje mi się że przy dobrym dniu Silvio sypnie kasą, przy zwykłym nic nam nie da, a przy gorszym napakuje sobie do własnej kieszeni :)
0
gorylmagila (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15)
17 lutego 2014, 21:27
pACMan
Zawsze można bazować na wypożyczeniach czy na kończących kontraktach. Czyli nasz budżet transferowym może wynosić zero. Zresztą nasz sejf jest uzależniony od widzimisię Silvio. Przy dobrym dniu sypnie groszem przy złym (w tym wieku ma dość często takie dni) nie dostaniemy złamanego euro.
Chaos85
No jak nas Atletico ośmieszy, na pewno nam to wyjdzie na dobre. Pewnie od razu zaczniemy grać lepiej. Sorry, ale nie widzę związku między nie graniem w pucharach, a odbudową klubu. Wręcz przeciwnie, brak pucharów=brak pieniędzy, czyli brak transferów.
Gdzie ośmieszy? chaos85 nie przesadzaj.... ja już zawarłem zakłady na naszą wygraną!
A tak poza tym to Kicaj ma sporo racji. Zrozumiałym zjawiskiem jest krytyka... tzw konstruktywna. Niestety wiele osób po prostu szydzi sobie z ukochanego klubu!!! I
#401
Tak. A w siedemdziesiątym którymś Polska wygrała z Anglią. Nie żyj przeszłością ( ale nie zapominaj o historii ).
Ja też uważam że będzie dobrze jak Atletico ośmieszy Milan. 2-3 lata bez udziału w europejskich rozgrywkach wyjdzie Milanowi tylko na dobre. Trzeba umrzeć żeby się odrodzić silniejszym. Wskrzeszanie nieboszczyka nie ma jakiegokolwiek sensu. I tak dla ścisłości to chwalisz się jakim to jesteś kibicem od lat i jednocześnie podajesz bzdury że Milan wygrał z Juve 3:0 w przeciągu ostatnich 3 lat. Przez 3 poprzednie sezony Milan tylko raz wygrał w lidze z Juventusem i było 1:0 w tym meczu.
gorylmaglia
Szkoda, że my nie potrafimy się przełamywać tak, jak Atletico :D
0
gorylmagila (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15)
15 lutego 2014, 20:33
Drobny off top. Atletico przełamało się wygrywając ze swoim rywale 3-0. Przynajmniej teraz Milan nie będzie mógł dać okazji do przełamania się Hiszpanów bo uczynili to w dniu dzisiejszym. Zawsze jakiś powód do optymizmu.
On już nigdy nie będzie najlepszy, 3/4 z Was niepotrzebnie łudzi się...On dopiero w wieku 50 lat zmądrzeje. Nadal nie rozumie, że piłka nożna to ciężka praca a nie wygłupy. Gdy widzę, jak Kaka wypruwa sobie płuca, a jak rusza się Mario, to krew mnie zalewa.
arti12257 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-02-09)
15 lutego 2014, 15:26
Patrząc na bramke Balo przypomina mi sie mecz na San Siro jakis czas tremu Milan -Chievo tam bramka padla podobna w wykonaiu naszego obecnego trenera :)
Maximilanista (ostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25)
15 lutego 2014, 12:26
3 punkty są, czyste konto w meczu było, padła piękna bramka ? to tyle pozytywów. O negatywach tym razem nie będzie, bo ileż można wałkować to samo... Dziś sobie odpuszczę.
Brameczka Balotellego będzie pewnie kandydatką do miana bramki sezonu Serie A. :-) Nie dość, że niezwykłej urody, nie dosć, że dała 3 punkty zespołowi, to, jak widzę, napełniła orgazmiczną wprost euforią kółko wyznawców Super Mario.. :-)Kochani, cieszę się razem z Wami. Tylko proszę, nie nazywajcie głupawo hejterem każdego, kto na Balotellego czy na sytuację w klubie patrzy inaczej, niż Wy. Są różne punkty widzenia, każdy ma swoja własną optykę, więc uszanujcie zdanie innych, skoro nie umiecie argumentować na poziomie zbliżonym choćby do merytorycznego.
I muszę (aż mi przykro psuć Waszą ekstazę) delikatnie napomknąć, ze piękny gol Mario nijak ma się do słów Bobana, które zresztą popieram w 100%, bo myślę podobnie. Wpadliście w szał taki, jakby naprawdę ten urodziwy strzał wniwecz obracał opinię Zvonimira. Jak? Ktoś mi wyjaśni? Chorwat stwierdził, że budowanie drużyny wokół Balotellego jest ryzykowne. W jakiż to sposób gol z Bolonią przeczy tej hipotezie? Czy mówił Boban, że Mario to słaby napastnik? Czy mówił, że nie umie strzelać bramek? A może twierdził, że Balotelli nigdy nie zdobędzie ładnego gola?
Zresztą, mam nadzieję, że w konfrontacji z Atletico Wasz pieszczoszek potwierdzi klasę. Raz na jakiś czas (nie za często, jak dotąd) Balotelli błyśnie. Ale i Bologna to słabe tło (przydałoby się, by zaszalał w kilku meczach z silnymi rywalami), i sam Mario częściej łazi znudzony lub obrażony, zamiast pokazac trochę serca.
Trzymam za niego kciuki, bo w im lepszej formie będzie, tym lepiej dla Milanu. Ale nie zmienia to faktu, że w niego nie wierzę. To taki mój hejt ohydny.
Ależ mi się udało z tym ostatnim porównaniem jego stylu gry do Zlatana - nic nie robi, człapie, co widzę wielu irytuje i nagle właśnie takie zagranie, o tym mówiłem :) Widzę też odniesienie do newsa o Bobanie, gdzie oczywiście trzymam stronę el_mariano i Misterio. Nie zmienia to faktu że to nie był super mecz w wykonaniu Balotelliego, za to naprawdę zachwyca mnie Taarabt. Dokładnie takiego zawodnika oczekiwałem w linii pomocy i w końcu się doczekałem, a nawet się tego nie spodziewałem. Oby trzymał tak dobrą dyspozycję.
Cieszy czyste konto, cieszy to, że Rami zaczyna się ustatkowywać na obronie. Mimo wszystko mam jednak obawy co do meczu z Athletico, Seedorf powinien zacząć podejmować lepsze decyzje na tej ławce trenerskiej, odnośnie zmian
flattuso.z_c - od rzeczy gadasz. Dostaliśmy w promocyjnej cenie -fakt lekko szalonego grajka - ale mającego papiery na zostanie drugim Ibrą. O Ibrze z resztą też niektórzy wypowiadali się w takim tonie jak ty teraz o Balo.Prawda jest taka że mając takiego gracza można więcej wykrzesać z innych (Nocerino, Boateng). Dlatego nawet przez chwilę nie powinniśmy się zastanawiać nad sprzedażą Mario, tylko dbać o niego i jego rozwój psychiczny i starać się go w miarę utemperować. Jest szansa, że za 3-4 lata Mario wspomagany przez obecnie uważany za największy talent świata Hachima Mastoura (oby jego talent przełożył się na świat piłki seniorskiej) będa naprawdę siać niepokój w szeregach każdej obrony na świecie.
gorylmagila
Na jakim kanale ogladales ten program ?
0
sebah1989 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-09-13)
15 lutego 2014, 11:44
#381
Nieraz w trakcie meczu widziałem jak Seedorf pokazuje ręką żeby podejść wyżej. Widać zespół jeszcze nie realizuje tego, co chce trener. Muszą się tego nauczyć.
0
Oxidosis (ostatnio aktywny: 5 dni temu, 2025-04-27)
15 lutego 2014, 11:42
Bramka Mario stadiony swiata. Wlasnie takie uderzenia lubie najbardziej.
Co do samego meczu niestety sie nie wypowiem, gdyz wczoraj wyjatkowo nie moglem go zobaczyc.
mariokopi
Balotelli był w tej sytuacji za daleko od miejsca w które zagrywał Pazzini. Pazzo nie miał za bardzo możliwości, żeby posłać piłkę dokładniej, więc liczył, że Balotelli nabiegnie i będzie można mu zagrać bezpośrednio na strzał. Balotelli jednak został w okolicy linii pola karnego i nie ruszył w stronę podania, co rozwścieczyło Pazziniego.
Według mnie Giampaolo miał podstawy, żeby się tak zdenerwować, gdyż była to chyba jedyna dobra okazja do zdobycia bramki w tym meczu, jaką sobie wypracowaliśmy jako drużyna.
Obejrzałem jeszcze raz sytuacje z wyjściem Pazziniego sam na sam i moim zdaniem Balo zachował się najlepiej jak tylko mógł. Nie zdążyłby dobiec aby wyprzedzić bramkarza, więc poszukał wolnego miejsca przed obrońcami, podczas gdy wszyscy stali już praktycznie przy bramce. Także nie rozumiem zarzutów w jego stronę w tym przypadku
W meczach ze słabymi zespołami na pewno gramy wyżej w obronie, ale to jest naturalne. W spotkaniach z drużynami lepszymi często się cofamy za bardzo, lecz to wynika z naszej słabej gry defensywnej na połowie rywala. Dopóki napastnicy i pomocnicy nie będą dobrze presować i ustawiać się odpowiedni sposób w szybkim czasie po stracie piłki, dopóty nasza obrona nię może grać wysoko.
0
gorylmagila (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15)
15 lutego 2014, 10:25
W dzisiejszym programie o LM Seedorf mówił, że chce aby obrona grała agresywnie i nie była mocno cofnięta do tyłu. Dotychczas nie widziałem agresywności w poczynaniach naszej defensywy. Może ktoś powiedzieć o ustawieniu naszej obrony ? Jest cofnięta czy jest wysunięta ?
0
15 lutego 2014, 09:10
Haha bez kitu, tez mnie bawi ze Mario zagral na nosie tym ktorzy razem z Bobanem jeszcze kilka dni temu pisali ze nie jest to pilkarz na ktorym mozna polegac.. ta..
0
KOZIO (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-12-19)
15 lutego 2014, 07:58
el_mariano
No i co dalej to podtrzymuje, Wielki talent mało chęci.
Nic nie robiło do momentu strzelenia gola, że nie wspomnę o tym jak go pazzo opieprzył po tym jak stał jak posąg w polu karnym zamiast nabiegac na bardzo dobrą piłkę jak na napastnika przystało.
Po strzelonym golu podobała mi się walka z jego strony co widziałem pierwszy raz u tego piłkarza, jemu musi ktoś pomóc bo kiedy milan wygrywa to gra dobrze a jak nie idzie to jest non stop smutny i spaceruje a gdyby wierzył w siebie i miał więcej chęci to takie strzały może oglądali byśmy co mecz.
Nadal podtrzymuje
WIELKI TALENT vs WIELKIE LENISTWO
Walczy sam z sobą!!
CO WYGRA??????
CryQ
Ogromne dzięki :)
Szkoda, że jeden Pazzo nie bał się wygarnąć Balotellemu. Od czego w takich sytuacjach jest kapitan albo starsi stażem, np. Kaka? Lub choćby zwykły kolega z zespołu...
0
sebah1989 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-09-13)
14 lutego 2014, 23:47
@KASA_ACM
Monto jest zawieszony..
0
kshaq34 (ostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-24)
Mysle, że na Atletico trzeba wrócić do 'Maxowego' 4-3-1-2. Najlepiej w składzie Abate, Rami, Mexes, Emanuelson-Essien, Montolivo, De Jong -Taarabt - Pazzini, Balotelli. Zagęszczenie środka pola i szybkie boki obrony to będzie klucz do zatrzymania Atletico.
Larry David
Zgadzam się z pierwszym zdaniem w 100%. Balotelli lepiej gra, gdy przesunie się go bardziej do tyłu, a Pazzini jest po prostu świetnym napastnikiem i wykorzystuje sytuacje, poza tym potrafi się zastawić i zrobić miejsce właśnie Mario lub np. Taarabtowi. Mam nadzieję, że Seedorf wpadnie na taki pomysł jeszcze w tym sezonie...
Na plus na pewno zagrał Rami, który wreszcie pokazał, że warto go wykupić, oczywiście jeśli utrzyma taką dyspozycję. Można jeszcze pochwalić Taarabta, oby grał tak dalej. Reszta słabo albo na 0. Martwi szczególnie DS, bo miałem z nim związane nadzieje, a ten z meczu na mecz mi je odbiera... Zapomniałem jeszcze o Montolivo, który też zagrał nieźle, wreszcie choć trochę przypominał Riccardo z zeszłego sezonu.
Jeśli nie zobaczę Pazzo w meczu z Atletico... Nie chcę nawet o tym myśleć.
P.S Widzieliście wywiad Balotellego po meczu? Wydaje mi się, że dziennikarz spytał go o tę sytuację, w której Pazzo tak go opieprzył. Czy wie ktoś może, co odpowiedział dziennikarzowi Mario?
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
14 lutego 2014, 23:05
Fatalny mecz. Pierwsza połowa jeszcze przyzwoita, druga to już piach i męczarnie. Cieszy gol Mario, cieszy Taarabt i Rami, ale całość tragiczna. Jak Atletico nas nie rozniesie, to będzie cud.
Taarabt - imponuje mi jego ambicja i luz. On próbuje biegać nawet jak jest ewidentnie skoszony równo z ziemią, jako jedyny ciągnie do przodu, próbuje dryblingów i zaskakujących podań. Tych ostatnich kilka zaliczył też Montolivo.
Rami dziś pewnie, aktywnie, zrobił najlepsze wrażenie z bloku defensywnego. Może jednak coś z niego będzie.
Reszta najwyżej na zero.
0
sebah1989 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-09-13)
14 lutego 2014, 23:05
@Chaos85
Słowo takich było w odniesieniu do goli, nie ekscytuj się już tak. A zwycięstw potrzebujemy póki co jakichkolwiek, bo to jest najważniejsze. Będziemy zbierać punkty to zawodnikom będzie łatwiej psychicznie i mentalnie, przestaną sobie zaprzątać głową całą tą wredną otoczką i będą się mogli skupić wyłącznie na grze.
Nie wiem dlaczego Pazzo i Mario nie mogą niby grać razem. Mario zawsze minie tego pierwszego i ma precyzyjne kopyto, a GPP potrafi cuda w polu karnym. No i Muntari, kiedy wreszcie sie tego cudaka pozbędziemy, jego i Bonery. Cieszy dobra gra nowych nabytków, Rami nabiera ogłady, porównywać go z Bonerą po prostu nie wypada..
KorekACM
Owszem, bycie fanem polega na kibicowaniu klubowi nawet w złych czasach. A czy ja przestaję kibicować? Nie. Gdybym to zrobił, właśnie siedziałbym na stronie Realu lub Manchesteru City i nie marnował sobie 2 godzin życia na oglądanie takiej mordęgi. Bo nikt mi nie powie, że ten mecz był miły dla oka.
#356
To tylko mecz z Bologną!!! Potrzebujemy TAKICH ZWYCIĘSTW??? Granie piachu przez 90 minut i jedna bramka to nie jest TAKIE zwycięstwo a już na pewno nie taka gra jakiej Milan potrzebuje przed meczem z Atletico.