Haha, ale na pewno przyjdą wielkie nazwiska i to nie tylko 3 :
Nocerino, Vergara, Rodrigo Ely, Beretta, Zigoni, Comi, Traore, itp,itd
0
FX (ostatnio aktywny: Więcej niż 11 miesięcy temu, 2024-06-11)
1 kwietnia 2014, 04:33
Jest 1 kwietnia. Takie refleksje mnie nachodzą.. Co zrobić by niegdysiejszy klub wstał z kolan? Pozwolę sobie zaradzić, wedle swych przemyśleń. Wywalić 90% składu. Po tej decyzji, napisać do Silvio, że się składamy na odprawę dla tych pseudo piłkarzy. Będą to grube miliony, lecz jak obiektywnie spojrzymy na to, ilu jest kibiców Milanu na świecie, to będą to grosze. Kogo zostawić? Dobre pytanie. Inteligentne. Długa pauza. Ciągle się zastanawiam, choć minęły już 4 minuty. Balo? Tak, dopóki nikt nie da za niego 25mln. Gówno mnie to obchodzi, że pieniądze się rozejdą. Nie jestem prezesem tego klubu. Już mamy 5mln. do przodu. Pazziniego bym zostawił. To chyba tyle, jeśli o atak idzie. Pomoc: Taarabt. Dajcie w granicach rozsądku ile życzy sobie. Keisuke należy zostawić. Znam kitajców i oni zawsze pracują. :) Poli? Seedorf nie ustawi tego chłopaka na żadnej pozycji. Więc jest spalony. Wypożyczyć. Bo szkoda pozbywać się talentu. Ha, ha. Znów. Nigel i Kaka mają jesień życia piłkarskiego. Od nich zależy. Z szacunkiem podejdę do ich decyzji. Co do Nigela, to zapytałbym się w prost po holendersku, idziesz coś osiągnąć w piłce, albo odbudowujesz potęgę Milanu do końca swej kariery. Wybór Nigela. Kogoś ominąłem w pomocy? To do obrony przejdę. Abate. Chłopak, który zatrzymał się w piłkarskim rozwoju w wieku 24 lat. A może i wcześniej. Szanuję Jego zaangażowanie, ale dla mnie.. To nie jest zawodnik godny nosić koszulki Milanu. Adil Rami? Ok. Też bym sprzedał. Jego przyjaciel Mexes. Wzór boskich sportowych cnót. Stojący i kopcący fajki na balkonie w super hotelu. Zapata? Dobry na zmianę. Prędzej Radamel się wykuruje, niźli Cristian będzie podstawowym obrońcą na MŚ. De Sciglio. Jego bym zdegradował pod opiekę Pippo. Jest młody. Tam w Primaverze nauczył by się więcej. Bonera? Nie odbierajmy mu marzeń. ;) Tak naprawdę, to prócz bramkarza to jedyny człowiek, który pamięta dobre czasy. Kaka też, lecz jednak opuścił, a to już nie to samo. Silvestre i Zaccardo wymieniam tylko z grzeczności by ktoś ich wziął, lub żeby wrócili. Co do bramkarzy, to Christian powinien zostać rezerwowym, choć to mało prawdopodobne. Sam już pewno ma dość tego gówna, w którym wszyscy się bazgrzemy i taplamy. Nie będę Go winił. Więc reasumując wywaliłbym 90% tego pożal się Milanu na zbity pysk. W Premiership lub nawet na zapleczu są piłkarze bez nazwisk, którzy nie oddadzą życia za klub, ale będą zapierniczać i walczyć o KAŻDĄ piłkę. Bo to kochają, a nie tylko pozorują. Pozdrawiam i dziękuję, że ktoś to przeczytał. :)