Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

KADRA WŁOCH NA MISTRZOSTWA ŚWIATA W BRAZYLII

2 czerwca 2014, 00:31, stasq_acm Główne newsy

R E K L A M A





26 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Maximilanista
Maximilanista
5 czerwca 2014, 08:22
Dlaczego nietrafne? Piszczek, kiedy wrócił, też nie wskoczył od razu do składu. Najpierw wchodził na same końcówki meczów, potem też był tylko zmiennikiem Grosskreutza. Ale kiedy tylko wrócił do pełni dyspozycji, jego następca wrócił do swej nominalnej pozycji w środku pola. Schmelzer wrócił później od Piszczka, a że Durm to jednak nie przemalowany na obrońcę pomocnik a młody, utalentowany czystej krwi boczny defensor, to i jego kurujący się rywal musiał więcej z siebie dawać w tej rywalizacji. Ale nie zmienia to w niczym faktu (powiedziałbym nawet, że go akcentuje), iż Schmelzer stoi w hierarchii Kloppa wyżej od Durma, co jest naturalne.Bo ten pierwszy zawodnik to etatowy gracz pierwszego składu BVB już czwarty sezon, podczas gdy ten drugi dopiero zaczyna swoją przygodę z seniorską piłką i próbuje (brawa za skutki i plony, jakie zbiera) wykorzystać fakt długiej kontuzji wyżej stojącego od siebie w rankingu trenera Borusssi, bardziej doświadczonego kolegi. Chciałbym też zaznaczyć, że nie nie użyłem sformułowania ??WYBITNIE niżej w hierarchii??, co też pokazuje, iż trochę polemizujesz z samym sobą. Równie dobrze ja teraz mógłbym sie spierać z Twoim (wyimaginowanym przez siebie) stwierdzeniem, że Durm wcale nie jest miażdżąco wyżej usadowiony w ranginkgu Kloppa. Pokreślam: nie wybitnie, nie miażdżąco, nie oszałamiająco, nie doszczętnie, nie o nieba całe wyżej ? ale po prostu wyżej w tej hierarchii jest Schmelzer. Bo jest zaufanym człowiekiem Kloppa od kilku już lat, a Durm jest póki co wielką nadzieją klubu i musi jeszcze na swoją pozycję ciężko pracować...
0
acmti_rossoner
4 czerwca 2014, 17:54
Zobaczcie co nasz trener wyprawiał ostatnio na boisku :D http://www.youtube.com/watch?v=d4FTQXG0hJ4
0
Erathorn
Erathorn
4 czerwca 2014, 15:52
Akurat twoje przywołanie sytuacji z Piszczkiem i Suboticem są trochę nietrafne, bo Piszczek zaraz po powrocie wrócił na swoje miejsce i stał się pewniakiem do składu. Durm natomiast tak się wybił w czasie kontuzji Schmelzera, że nawet jak ten drugi wrócił, to Klopp zaczął stosować rotację na lewej stronie. Ale faktem jest, że to kontuzji Schmelzera zawdzięcza swoje powołanie na mundial.
0
shwayze7
3 czerwca 2014, 12:42
Buffon Abate - Barzagli - Chiellini - De Sciglio De Rossi - Pirlo - Marchisio Candreva - Balotelli - Insigne Tak widzę pierwszą jedenastkę, choć możliwości oczywiście jest wiele.
0
Maximilanista
Maximilanista
3 czerwca 2014, 10:42
Erathorn: No właśnie. Schmelzer jest po kontuzji, dlatego też Durm wskoczył w jego miejsce. Wcześniej, gdy Marcel był zdrowy, rywalizacji właściwie nie było. Jeśli policzyłbyś minuty Grosskreutza i Piszczka na prawej obronie, wyszłoby Ci, że Niemiec jest w hierarchii prawych obrońców wyżej od Łukasza. Ale Polak stracił kilka miesięcy i dlatego wszechstronny pomocnik ma dużo więcej minut na prawej obronie. Gdybyś policzył minuty Sokratisa i Subotića, też wyszło by Ci, że Grek stoi wyżej w hierarchii Kloppa. Ale jak wyżej - to tylko kwestia zdrowia. Mimo że były obrońca Milanu ma za sobą świetny sezon w barwach Borussi, to póki w klubie będą (zdrowi) Hummels i Subotić, będzie raczej tylko rezerwowym stoperem.
0
Erathorn
Erathorn
3 czerwca 2014, 10:32
Maximilanista, z tym, że Durm jest wybitnie niżej od Shmelzera w hierarchii klubowej, to bym nie przesadzał. Nie w tym sezonie. Schmelzer - 1590 minut, Durm - 1382 minuty. Meczów maja obaj po 19. Ale są to statystyki z samej Bundesligi. A na decyzji Loewa zaważyć mógł fakt, że Durm rozegrał prawie całą rundę wiosenną, a Schmelzer jest po kontuzji i rozegrał tylko kilka spotkań. Nie wiadomo więc, jak by się sprawdził w Brazylii.
0
Maximilanista
Maximilanista
3 czerwca 2014, 08:52
FX: Wydaje mi się, że z tym Navasem to przestrzeliłeś. ;-) Skoro kryterium formy miało by stanowić o być albo nie być w kadrze obrońców tytułu na brazylisjkim Mundialu, to co robili by tam Cesc Fabregas? Fernando Torres? Xavi Hernandez? Raul Albiol? David Villa? Wydaje mi się, że w minionym sezonie piłkarze, których wymieniłem spisywali się gorzej niż skrzydłowy City. Del Bosque mnie ździwił. On dobiera piłkarzy pod kątem ich funkcji w reprezentacji i przydatności w indywidualnych zadaniach, jakie im przydziela. A Navas ze swej roli wywiązywał się dobrze. On zawsze jako joker ożywiał grę Hiszpanów, dodawał jej elementu nieobliczalności i zaskoczenia. Może nadejść taki mecz w turnieju, gdzie wolno i jednostajnie grający obrońcy trofuem, tłumnie pchający się środkiem pola, trafią na doskonale funkcjonujący mur obronny i wtedy brak skrzydłowego MC może okazać się bolesny. Oczywiście, i Pedro, i Cazorla i Mata mogą dać podobny impuls i wartość, ale jednak w przeszłości rozciagnięcie i przyspieszenie gry Hiszpanii w najwyższym stopniu oferował Jesus. Co do Immobile jako następcy Lewego...Myślę, że Włoch wybrał ciekawą ofertę i bardzo mobilizujące wyzwanie. Ale o ile w Torino był jedną z dwóch największych (jedynych właściwie) gwiazd, o tyle tu będzie zaczynał od zera. Zupełnie inna rzeczywistość, zupełnie inny poziom. A przypominam, że Klopp sprowadził też Adriana Ramosa z Herthy. Jeden z tej dwójki będzie zaczynał mecze na ławce. Kolumbijczyk to uznana w Bundeslidze marka. Gra w Niemczech dość długo, zna język, nie musi się klimatyzować w niezananym kraju. Król strzelców Serie A będzie musiał wykazać maksimum charakteru w walce o wyjściowy skład. A skoro już jesteśmy przy Kolumbijczykach...Kolejna gwiazda obejrzy Mundial w tv. Falcao przegrał z kontuzją i nie dostał powołania. Szkoda. Wielka szkoda. A selekcjonerzy narodowych zespołów nie oszczędzają nam niespodzianek. Loew nie zabrał Schmelzera, a jedzie jego młodziutki kolega z drużyny ? Durm. W hierarchii klubu utalentowany obrońca jest niżej od Piszczka czy Schmelzera, a jednak to na niego zdecydował się selekcjoner Niemiec. Zaskoczeniem jest też brak, poza wiekowym Miroslavem Klose, środkowego napastnika. Wiadomo, że rolę tę mogą pełnić i Podolski i Schuerlle, ale jednak budzi zastanowienie, że Loew ma mniej typowych ??dziewiątek?? niż Del Bosque. :-) Sabella też zabił mi klina. Odstrzelił regularnie powoływanych do drużyny narodowej Banegę i Sosę. Dziwne. Otamendi też się nie załapał. Ciekawe będą te mistrzostwa, oj ciekawe.
0
FX
FX
2 czerwca 2014, 23:48
Cactus Co zrobił Jesus w tym sezonie, by wziąść Go na MŚ?? Gadam z fanami Manchesteru, czasem... Oglądałem prawie każdy mecz City.. Nie zachwycił mnie ten skrzydłowy.. Rzadko kiedy na boisku był. Nie miał prawa pokazać pełni możliwości. Proponuję Go sprzedać do Atletico. :)
0
vvv
vvv
2 czerwca 2014, 22:44
Kadrowo to jakieś 5-6 miejsce na świecie, ale z Włochami nigdy nie wiadomo. Jak nie stracą głupio punktów z Kostaryką, to do ćwierćfinału powinni wejść. :)
0
WicioACM
2 czerwca 2014, 21:47
Seedorf co wsadził ;O
0
KaRoL_
KaRoL_
2 czerwca 2014, 21:08
Ach ten Seedorf i te jego uderzenia , mimo wieku ciągle potrafi ustrzelić fajną bramkę :) http://tiny.pl/q2vhm
0
Cactus
Cactus
2 czerwca 2014, 20:49
Kacapa7 Pamiętam, że Holendrzy byli finalistami poprzedniego mundialu, ale pamiętam również, że w fatalny, stylu pożegnali się z Euro 2012 już po fazie grupowej. Oczywiście doceniam klasę Van Gaala tak samo jak czołowych Holenderskich piłkarzy, ale obawiam się, że eksperyment z tak niedoświadczoną obroną, która praktycznie nie ma ogrania nawet na polu Europejskich Pucharów we własnych klubach. Tak czy inaczej, moje podejście do Holenderskiej kadry jest bardzo sceptyczne, aczkolwiek mam świadomość, że stać ich na wiele, zwłaszcza po świetnej grze w kwalifikacjach.
0
Kacapa7
Kacapa7
2 czerwca 2014, 17:54
Cactus Kadra Holandii wygląda słabo, ale ich wyniki mówią zupełnie co innego. Przez eliminację przeszli jak burza prezentując naprawdę bardzo atrakcyjny futbol, a zwycięstwo 8-1 nad Węgrami stanowi idealny przykład jaki potencjał ma ta drużyna. Van Gaal już zapowiedział, że jego drużyna będzie naśladować Atletico Madryt w co jestem w stanie uwierzyć bo czego jak czego ale ambicji, charakteru czy walki Holendrom nigdy nie brakowało. Nie zapominajmy, że to finaliści poprzednich Mistrzostw Świata i zazwyczaj na wielkich turniejach nie zawodzą i już po fazie grupowej są uważani za faworytów do medalu. Remis w pierwszym meczu z Hiszpanami z pewnością będę brał w ciemno :)
0
Cactus
Cactus
2 czerwca 2014, 17:25
Co do innych zespołów narodowych, których poznaliśmy już ostateczne kadry to naprawdę rzuca się w oczy regres potencjału jaki dopadł kadrę Oranje w zaledwie cztery lata. Mam wrażenie, że zmiana pokoleniowa dokonała się zbyt gwałtownie i że dzieciaki Van Gaala wspomagani gwiazdami w wieku +/- 30 o dosyć kruchym zdrowiu raczej tej imprezy nie zwojują. W kadrze Portugalii jedyną większą niespodzianką jest brak Quaresmy. Skrzydłowy Porto rozegrał bardzo pozytywny sezon i miał podstawy, żeby sądzić iż uda się z kolegami do Brazylii. Zwłaszcza, że cała gra ofensywna Portugalczyków opiera się na Ronaldo i Nanim. Kiedy któryś z nich wypadnie, pojawi się spory ból głowy. O środkowych napastnikach w kadrze Bento nie warto w ogóle wspominać, bo ich po prostu nie ma. Postiga i Almeida to piłkarze co najwyżej średniej klasy. Brakuje im lat świetlnych do takich graczy jak Pauleta czy Nuno Gomes. Anglicy mają problem, ponieważ ich główna postać, Wayne Rooney jest po prostu bez formy. Dodatkowo ustawiany jest na pozycji nr.10 co niekoniecznie dobrze wpływa na grę jego i zespołu. Podobnie jest z Welbeckiem, wystawianym na lewym skrzydle na którym wyraźnie sobie nie radzi. Ogólnie w ciągu ostatnich kilku miesięcy strasznie posypały się skrzydła w Angielskim zespole. Walcott, Lennon, Townsend, Young są poza zespołem, albo ze względu na urazy, albo na fatalną formę i formacja, która jeszcze niedawno była mocną stroną Synów Albionu, teraz jest jej ogromną bolączką. Podobnie jak Maximilanista jestem ogromnie zdziwiony brakiem Navasa w ostatecznej kadrze Hiszpanii na mundial. Wiadomo, że z kogoś trzeba było zrezygnować, ale Navas rozegrał bardzo dobry sezon w zespole mistrza Anglii i miał bardzo wymierny wpływ na grę The Citizens. Ciągłego i uporczywego stawiania na Torresa już nie komentuję, bo nie ma sensu. Llorente mimo dobrego sezonu w Juventusie jest chyba zbyt mało Hiszpańskim typem napastnika, żeby zadowolić Del Bosque.
0
FX
FX
2 czerwca 2014, 17:01
Maxi Cactus A ja tam uważam, że pomimo różnych rankingów UEFA, i tak najlepiej bronią się Włosi. Czu De Sciglio nie grywał czasem na środku obrony? Chiellini od biedy nie mógłby zagrać na boku? Jestem przekonany, że wróciliby z konieczności z ogólną oceną najmniej dobrą. Są uniwersalni. MAXI Dziwi Cię powołanie Cassano? Mnie w ogóle. Skoro w pierwszym napadzie ma się świra, czemu nie dodać jeszcze jednego, większego? :) To sprawia, że reprezentacja Włoch będzie nieobliczalna w ataku. Mogą przegrać z Kostaryką, a mogą wygrać z Hiszpanią. Tam są świry w ataku. ;) Dobrze, że jest Rossi ( który zawsze od tyłu może kopnąć Balo tak mocno na treningu, bez konsekwencji) i Andrea, który taktycznie wraz z Prandellim mogą to poustawiać na boisku. To jest naprawdę świetna kadra. Nieobliczalna. :) A co do czarnego lądu, to zapomniałeś o Nigerii. ;) Nie ma supergwiazd w zespole, ale talentów na pewno im nie brakuje. P.S. A co uważacie z zastępcą Roberta? Ja myślę, że to ciekawe. ;)
0
Maximilanista
Maximilanista
2 czerwca 2014, 15:51
Cactus: Utrafiłeś w sedno swoją analizą. :-) Ta płynność formacji Azzurich to ich wielki atut i rzeczywiście niewiele zespołów narodowych może się pod tym względem równać z Italią. Co do składu to ja obstawiałbym taką wyjściową 11: Buffon ? De Sciglio, Bonucci, Barzagli, Chiellini ? Pirlo, Veratti,De Rossi, Marchisio ? Cassano ? Balotelli. W razie mniejszych lub większych problemów wpuszczenie Candrevy oraz Cerciego/Insigne będzie miało na celu ożywienie działań ofensywnych zespołu, nadania mu nowej energii i elementu nieprzewidywalności. Naprawdę potencjalnie wygląda to bardzo przekonująco.
0
Cactus
Cactus
2 czerwca 2014, 15:31
No boki obrony faktycznie rysują się jako najbardziej problematyczna formacji w kadrze Prandelliego. Mam nadzieję, że Darmian i De Sciglio nie spękają i pokażą się z dobrej strony, bo Abate w tym sezonie nie zachwycał i nie wiem co musiałoby się stać, żeby nagle wystrzelił z formą. Pod nieobecność Montolivo, duże szansę na grę ma Veratti, który pewnie zajmie pozycję obok pewniaków w postaci Pirlo i De Rossiego. O czwarte miejsce w linii pomocy walkę stoczą Marchisio i Thiago Motta. Po skreśleniu Rossiego, atak pewnie będzie złożony z Mario i Cassano. Na szczęście dla Włochów, Prandelli ma zawsze możliwość manewru w module ze skrzydłowymi, gdzie doskonale mogą się spisać Cerci, Insignie i Candreva. Prandelli ogólnie ma wygodę co do formacji z jakiej będzie korzystał, gdyż z powodzeniem może grać w ustawieniu 4-3-1-2, 4-3-3, oraz 3-5-2. Niewiele zespołów może pochwalić się taką elastycznością w ustawieniu, co na pewno działa na korzyść Włochów.
0
Maximilanista
Maximilanista
2 czerwca 2014, 14:20
Erathorn: Dzięki za informację. W taim razie jestem dość zmieszany. Nasz Ignaś miał bardzo przeciętny sezon. Nie wierzę, by Maggio był w gorszej dyspozycji (w meczach, w których go widziałem grał na swoim dobrym poziomie). Może chodzi o umiejętność gry defensywnej. Abate potrafi być takim gościem od zadań specjalnych, ??plastrem??, wyłączającym z gry indywidualność zespołu przeciwnego. No, ale w tym elemencie piłkarz ACM błyszczał wtedy, gdy był w dobrej dyspozycji, do której obecnie raczej mu daleko. Wybór De Sciglio oraz Darmiana mnie nie dziwi. Obaj mają dobry sezon za sobą, obaj są młodzi i rozwojowi, obaj mogą grać na obu bokach defensywy, a od biedy i na środku. Tak uniwersalnych piłkarzy lubią mieć w kadrze na wielki turniej selekcjonerzy zespołów narodowych. Poszerza im to znacznie pole manewru. Ale wybór Abate kosztem Maggio jest dla mnie swego rodzaju zaskoczeniem.
0
Erathorn
Erathorn
2 czerwca 2014, 13:41
@Maximilanista, Maggio według tego co podają inne strony ma brać udział w zgrupowaniu, ale pojedzie tylko jak ktoś wypadnie w ostatniej chwili z powodu kontuzji na treningach.
0
acmti_rossoner
2 czerwca 2014, 12:58
Gdyby nie te cholerne kontuzje za pewne nie tylko Montolivo by się tu znalazł, ale równiez EL Sharawy - zawodnik na którego najbardziej chciałbym patrzeć na przyszłej imprezie.
0
pazioni
pazioni
2 czerwca 2014, 11:43
Stawiam na finał .
0
Maximilanista
Maximilanista
2 czerwca 2014, 10:49
Powołanie np. Ignazio Abate pokazują wymownie, jak wielki obecnie deficyt jest na pozycjach skrajnych obrońców, nawet w silnych reprezentacjach. Tego typu problemów nie mają tylko Brazylijczycy, Francuzi, od biedy też Anglicy z Portugalczykami, no i zdecydowanie Hiszpanie (choć niepowołanie Daniego Carvajala to bardzo kontrowersyjna decyzja Del Bosque. Prawy defensor Realu miał świetny sezon i pozbawianie go Mundialu było posunięciem dziwnym i dość ryzykownym, na pewno krzywdzącym piłkarza). Reszta reprezentacji boryka się z mniejszym (2 zamiast 4 klasowych graczy) lub większym(1 klasowy skrajny obrońca na całą reprezentację) nieurodzajem na bokach defensywy. BTW. Co z Maggio? Czyżby umknęła mojej uwadze lub pamięci jakaś kontuzja gracza Napoli? Bo chyba musiałby być w koszmarnej formie, by nie zasłużyć w oczach Prandellego na bilet do Brazylii.
0
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
2 czerwca 2014, 09:34
I tak dużo graczy Milanu patrząc na nasze miejsce w tabeli.
0
Maximilanista
Maximilanista
2 czerwca 2014, 08:55
Skład ( szczególnie wyjściowa jedenastka ) wydaje się bardzo silny. Italia zdecydowanie jest jednym z 3, 4 największych faworytów imprezy. Prandelli mimo wszystko mnie zaskoczył. Bardziej spodziewałem się Ranocchi, nie zaś Paletty; Rossiego, nie Cassano; Destro, nie Immobile... Tabarez nie zgotował kibicom Urugwaju żadnych niespodzianek, ździwił natomiast Del Bosque. Nie powołać Navasa? Kogoś, kto potrafi, w roli jokera, rozruszać jednostajnie grająca ekipę Hiszpanii, rozciągnąć grę, stworzyc przewagę, dodać energii, zaskoczyć niekonwencjonalnym zagraniem. Naprawdę dziwne. No i raczej spodziewałem się Negredo (Llorente jakoś nie jest kochany przez aktualnego selekcjonera) zamiast Villi/Torresa. Van Gaal wzbudził moje ździwienie już przy ogłoszeniu szerokiej kadry, więc już sama 23ka nie była szokująca. Niemniej jednak żałuję, że odstrzelił Van Aanholta a wziął 19latka, Kongolo jako zmiennika Blinda na lewej obronie. Bardzo mi szkoda Montolivo. Te gry sparingowe jawią się teraz bardziej jako selekcja naturalna niż lekcje poglądowe dla selekcjonerów. Wydaje się, że większość z nich ma już wcześniej wybranych 23 zawodników i nawet bardzo dobre mecze w wykonaniu tych ??rezerwowych?? nie jest w stanie zmienić planów ich szefów (świadczą o tym choćby właśnie mecze i powołania Hiszpanii i Holandii). A kontuzje swoje robią. W meczu Meksyk ? Ekwador wypadło po jednym graczu z każdej z ekip, reprezentacja Ghany straciła obrońcę w meczu z Holandią, Montolivo też ma Mundial z głowy. No i Ribery...Uraz w meczu przeciwko Paragwajowi zagraża występowi skrzydłowego Bayernu co najmniej w fazie grupowej MŚ. Dla drużyny Deschampsa jest to ogromny cios, mimo tego, że Trójkolorowi mają teoretycznie łatwiutką grupę. 10 dni i zaczynamy. I kto wie, czy od razu w meczu otwarcia nie będziemy oglądać niespodzianki. Uważam, że Chorwaci mają szans odebrać Brazylii 2 ? a może nawet 3 ? punkty. Czarny koń? Wszyscy mówią o Belgach i Szwajcarach, ja stawiam na Chorwatów, Kolumbię lub Chilijczyków. Faworyci: Niemcy, Włochy, Hiszpania, Brazylia, Portugalia, Francja. Chciałbym, żeby w końcu jakaś drużyna z Afryki osiągnęła półfinał. Ale będzie o to bardzo ciężko. A Ghana była tak blisko 4 latat temu (ćwierćfinał przeciwko Urugwajowi i Luis Suarez, który w samej końcówce wybił ręką piłkę z linii bramkowej. Gwiazda Liverpoolu obejrzała czerwoną kartkę, ale jego koledzy przemęczyli dogrwykę i wygrali karne). Ich porażka była tym bardziej przykra, że nastąpiła w oklicznościach sprzecznych z duchem fair play. Dziś najmocniejszą z ekip z Czarnego Lądu wedle powszechnych opinii jest również Ghana lub W.K.S. , ale ja uważam za taką Kamerun, którego obrona i druga linia prezentują się ? jak na afrykańskie standardy ? więcej niż przyzwoicie,a z przodu jest Eto?o, dla którego będą to ostatnie MŚ.No ale wyjść z grupy kosztem Chorwacji czy Brazylii to zadanie ekstremalnie trudne.
0
WicioACM
2 czerwca 2014, 00:32
Top3 będzie sporym sukcesem.
0







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI