Mało mamy pomocników we Włoszech, czy lepiej brać szklanki, w dodatku po takich ciężkich kontuzjach, które mogą wracać, że przypomnę Kakę?
Wolałbym De Rossiego (marzenie) + Montolivo i jakiś zdolny młody pomocnik, jeśli Allegri by na niego stawiał, w co bardzo wątpię.
Robinho Strasznie nieskuteczny, jednak potrafi wypracować wiele akcji. Ganso- wspaniały technik, jednak łapię kontuzję co chwilę.
Wybieranie pomiędzy wymianą, a zostaniem tak jak jest, to ciężki wybór.
0
micharol (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-13)
4 grudnia 2011, 22:46
Ganso rocznik 89 Robinho 84. To piec lat roznicy! Ja chyba bym sie wymienil. Z Ganso cos jeszcze bedzir natomiast Robson juz osiagnol swoj szczyt
Nie wydaje mi się aby wartość Gonso była wyższa od Robsona... ale pewnie działacze Santosu chcieli by za niego nie wiadomo jakie pieniądze .
Wiele drużyn z Brazylii interesuje się Seedorfem , wiem ,że go nie można przehandlować ale zastanawia mnie skąd takie zainteresowanie? przecież to już starszy pomocnik , czyżby w Brazylii brakowało talentów ??
Sam nie wiem, Ganso jak dla mnie niewiadoma, Robinho natomiast grał już w najmocniejszych ligach- Hiszpania, Anglia, Włochy, tutaj akurat R70 jak już wcześniej wspomniano dobrze uzupełnia linię pomocy z linią ataku:)
JAK NAJABRDZIEJ NA TAK!! Robson jest strasznie nieskuteczny i ogólnie słąby. Jego najlepszy czas jest za nim, Ganso mlody dobrze zapowiadajacy sie. Jesli przyszedlby Tevez to bierzcie go smialo i dawac Ganso
co?
nie ma mowy.
Nie chce stracic taka gwiazde z mojeje druzyny!
Lubi Ganso chce zeby byl w MILANIE, ale zeby go kupili a nie wymieniali sie za Robinho.
Moze nie skuteczny, ale drybling niesamowity
Nie ma takiego Opcji z wymiana.
Nawet gdyby byl to Neymar :) :P
Jak chcą od Sanstosu gwiazdę to niech kupią :)
Ja jestem za tym żeby Robinho został. Chciałbym Ganso, ale nie za Binho. Może skuteczność ma małą, ale w tamtym sezonie w lidze miał tyle samo goli co Ibra lub Pato.
O ile dojdzie ten Tevez to kogoś pożegnamy. Normalnie stawiałbym na Pippo, ale podejrzewam, że sprzedamy Pato, aby kupić Teveza (oczywiście trochę nam zostanie), albo pozbędziemy się Robinho. Co tu dużo gadać, jak zbraknie nam napastników to zawsze możemy Nocerino w ataku wystawić - i tak on prędzej trafi niż Robson.
nie nie nie w żadnym wypadku :) może Robson mało strzela akurat w tym sezonie lecz jest bardzo przydatny i bardzo dobrze łączy pomoc z atakiem.. a Ganso przeszedł już cięzką kontuzję nie wiadomo czy się u nas odnajdzie poza tym pewnie by chcieli jeszcze dopłaty :) w żadnym wypadku tego nie chcę :)
Kacapa7 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15)
4 grudnia 2011, 15:37
Niewiele można powiedzieć o Ganso. Mało kto śledzi ligę Brazylijską i ogląda mecze Santosu, filmiki na youtubie też wiele o piłkarzach nie mówią, choć pokazują ich umiejętności. Ganso na CA nic według mnie nie pokazał, także bardzo ocenić mi jaki to piłkarz.
Najbardziej niepokojące jest to, że Ganso jest podatny na kontuzję i to w tak młodym wieku.
Chyba jedna wolę Robinho. Już przyzwyczajony do Serie A. W końcu gra dla drużyny fakt problemy ze skutecznością ma niczym nasz Grzesiu Rasiak bądź Zahorski z Górnika Zabrze ale mnie nie przekonuje Ganso.