No nareszcie jakiś pozytywny wynik i napastnicy się rozstrzelali no mam nadzieje ze jeszcze w trofeo tim się chłopaki rozegrają . I dobrze by było jak by Adriano G załatwił tego skrzydłowego jeszcze przed trofeo TIM
Początek meczu to była kpina. Nie dość, że obie drużyny wyszły w białych strojach z czerwonymi akcentami, a losowanie monetą zrobił gość ubrany w zwykłe niesportowe ciuchy (chyba, że był to jakiś piłkarz legenda, ew. Nowy nabytek), to już w 24 sekundzie piłkę na aut fatalnie pod presją zagrywa Mexes, 40 sekund później przeciwnik wjeżdża na nasze pole karne jak do siebie strzelając bombę w słupek (poprzeczkę? ), a za chwilę Abbiati musi wyciągać się niesamowicie ratując bramkę przed lobem. Gol Nianga nas uratował...
Moze i nie jest punktem odniesienia, ale o nim nikt złego słowa nie powie, bo to przecież Szary, a o Niangu tak mimo ze w tym okresie przygotowawczym pracuje naprawdę dobrze.
Niang wcale nie prezentuje się lepiej od Faraona. Można powiedzieć z całym przekonaniem, że Francuz zrobił postępy, ale nie zaryzykowałbym stwierdzenia, zę gra lepiej od Stephana.
Tak, tak.. Niech Niang szykuje sie do odlotu, a gra w pierwszym składzie El Shaarawy.
Czy to sie komuś podoba, czy nie Niang na dzień dzisiejszy prezentuje sie lepiej od Faraona, który ostatni dobry mecz zagrał w 2012 roku :/
Ten sezon i tak jest juz stracony.... Inzaghi pokieruje Milanem max to stycznia, kupno nawet C Ronaldo nic by tu nie zmienilo..... Rossonermim potrzeba rewolucji w składzie.