Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Porto sprowadziło następcę Martineza?

24 sierpnia 2014, 13:29, ush3r Aktualności

R E K L A M A





11 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
24 sierpnia 2014, 22:16
Może po prostu wzmocnili tylko linie ataku i Martineza sprzedać nie chcą.
0
WicioACM
24 sierpnia 2014, 21:52
Dobre pytanie gorylmagila, tylko historia Milanu lub jeśli jest kibicem tego klubu.
0
MUCHA_loku
MUCHA_loku
24 sierpnia 2014, 20:13
Z Portugalczykami zawsze ciężko się negocjuje. Nie przywykli do sprzedawania swoich gwiazd za niskie kwoty. Swoją drogą jeżeli ktoś nie ma pieniędzy, tak jak Milan, nie powinien pukać do drzwi Porto czy Benfici. Imponują mi te kluby. Mają głowę na karku. Nie mają ambicji stworzenia ligi mocniejszej od angielskiej, wiedzą, że nie ma co porywać się z motyką na słońce. Jednak robią wiele ale zapewnić sobie przepływ pieniędzy na wysokim poziomie. Kupują tanio, sprzedają drogo.
0
gorylmagila
gorylmagila
24 sierpnia 2014, 19:31
W ogóle sam zawodnik chce przyjść do Mediolanu ? Milan nie ma nic do zaoferowania.
0
Abyss
Abyss
24 sierpnia 2014, 18:47
Zakup Aboubakara nic nie znaczy. Martinez ma dostać podwyżkę - wówczas ucichną wszystkie dywagacje na ten temat.
0
Leonardo 22
Leonardo 22
24 sierpnia 2014, 18:26
Porto nie sprzedaje swoich gwiazd za marne kwoty. Falcao, Hulk, Guarin, Bruno Alves, Lucho, Pepe, Bosingwa .. wszyscy zawsze odchodzą stamtąd za kupe kasy.
0
Rossonero21
24 sierpnia 2014, 15:29
We wtorek kibicujemy LILLE panowie... xD
0
matten
matten
24 sierpnia 2014, 15:23
Porto i tak nie puści go za mniej niż 20-25 mln, a płacenie tylu pieniędzy za kota w worku to spore ryzyko. Mam nadzieję, że odpuścimy sobie Martineza i skoncentrujemy nasze wysiłki na Falcao.
0
primo2p
primo2p
24 sierpnia 2014, 15:10
Zobaczymy kogo uda się ściągnąć. Za dużo już tych nazwisk, idzie się pogubić;)
0
pazioni
pazioni
24 sierpnia 2014, 14:09
Coś czuję ,że przyjdzie do nas.
0
edzio123
edzio123
24 sierpnia 2014, 13:53
Dawac jego albo Falcao :D
0









PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI