Abyss (ostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-04-20)
15 września 2014, 21:15
Od wielu miesięcy stawiałem na parę: Pippo-Tassotti. Jako jeden z nielicznych na tej stronie wierzyłem, że Ci dwaj niegdyś fenomenalni zawodnicy odmienią Milan. Jest dobrze, a może być jeszcze lepiej.
Bardzo cieszy mnie postawa naszych zawodników. Piłkarsko jeszcze nie jest najlepiej, ale dzięki zaangażowaniu i sercu wkładanemu w grę, można wygrywać jak wczoraj. Pippo wyjaśnia, dlaczego to Bonera zagrał od początku. Trzeba przyznać mu rację, że Bonera potrafi dobrze rozgrywać piłkę. Niestety mecz się zmienił i Parma zaczęła grać otwartą piłkę, więc i występ Bonery się pogorszył. Nie wszystko idzie przewidzieć. Dobrze, że zwyciężyliśmy, bierzmy się a pracę na Juve.
Po tych dwóch meczach na pewno widać zmianę mentalności, zawodnikom po prostu chce się biegać i zostawiać serce na boisku. W minionym sezonie nie mogłem już patrzeć na niektóre mecze bez wiary w zwycięstwo, widać że Pippo tchnął nowego ducha w tę drużynę. Nasz trener na pewno będzie musiał jeszcze popracować nad grą obronną zespołu, gdyż formacja defensywna pozostawia wiele do życzenia. Myślę, że po takim występie Bonera straci pozycję w wyjściowym składzie, a u boku Alexa zastąpi go ktoś z dwójki Zapata/Rami.
0
mistrzMALDINI (ostatnio aktywny: 3 dni temu, 2025-06-05)
15 września 2014, 06:25
Pippo wystawiając Bonere chciał pokazać, że nawet 3 obrońców z tyłu wygramy ten mecz, chciał nam zapewnić dreszczyk emocji ;)