73 754 – dokładnie tylu kibiców oglądało w niedzielę zwycięstwo Milanu nad aktualnym mistrzem Włoch. Rossoneri pokonali drużynę Napoli 2:1 po bramkach Alexisa Saelemaekersa (3') oraz Christiana Pulisica (31').
Momentami troche samolubnie no ale można to usprawiedliwić faktem, że wiekszosci naszych zawodników nie chciało się grać.. Druga połowa to jakieś nieporozumienie. Menez opadł z sił. To dopiero klka kolejek, nie gramy w pucharach, a wyglądamy jak wyeksploatowana do szpiku kości drużyna po rozegraniu całego sezonu.
Nie mam pretensji do Meneza, nie można mu odmówić, że się starał, choć wiele z tego nie wynikało. Szkoda, że znowu przegrywamy mecz po indywidualnym błędzie, którego dało się uniknąć... Cienko widzę to nasze podium na koniec sezonu jeśli dalej będziemy tracić punkty z takimi rywalami.
0
Abyssostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-10-05
28 września 2014, 22:39
Można powiedzieć, że 4-2-3-1 niemal zabiło potencjał Meneza...
Czy ostatecznie, czas pokaże.