Ten zawodnik na pewno okazałby się wzmocnieniem, ale po co nam kolejny defensywny pomocnik? Brakuje nam w środku pola kogoś kreatywnego, a nie kolejnego przecinaka. Poza tym jakoś mało prawdopodobny wydaje mi się scenariusz, w którym Khedira wybiera Milan kosztem innych zespołów, które wyrażają nim zainteresowanie. Mam również wątpliwości, czy aby na pewno byłoby nas stać na opłacanie jego pensji, chyba że Galliani zaproponowałby podobne rozwiązanie co przy transferze Lopeza (mniejsze zarobki, dłuższy kontrakt).
Widzę kilka poważnych problemów, które stoją na przeszkodzie w transferze Khediry do Milanu.
Przede wszystkim cena. Bardzo wiele wskazuje, że Niemiec będzie chciał odejść już zimą, na czym pewnie będzie także zależało Realowi, gdyż będą chcieli zarobić chociaż te kilka milionów euro za jego kartę. Arsenal jak najbardziej będzie skłonny zapłacić Królewskim tyle ile będzie trzeba. Milan? Niekoniecznie. Patrząc na nasze ostatnie ruchy transferowe nie spodziewałbym się żadnych środków na wykupienie Samiego z Realu.
Po drugie atrakcyjność ligi. Arsenal gra w najbardziej atrakcyjnej lidze świata, więc wybór między Premier League, a kulejącą Serie A jest chyba oczywisty.
Po trzecie aspiracje. Arsenal gra w Lidze Mistrzów i jak co roku będzie walczył o pierwszą czwórkę w swojej lidze. Milan natomiast może mieć poważne problemy, żeby załapać się na pociąg gwarantujący start w kwalifikacjach do CL, więc niewiele pod względem sportowym może zaproponować Niemcowi.
Po ostatnie rodacy. Na The Emirates spotkałby pokaźną grupkę kumpli z reprezentacji, co z pewnością przyspieszyłoby aklimatyzację w nowym klubie.
Dla mnie sprawa jest jasna i oczywista. Khedira w Milanie to czyste science-fiction.