Co do Nianga to ja bym proponował wypożyczyć go do jakiegoś zespołu Serie A, gdzie będzie miał zagwarantowane występy w pierwszym składzie. Wtedy zobaczymy czy jest sens trzymać go u nas w tej lidze.
Zaccardo oczywiście kompletnie nie potrzebny.
Bonera wiadomo czemu go tu nie ma (a raczej nie wiadomo).
Mexes zjada powyższych ale zero szans. Podpadł czymś. No trudno. Skoro tak się sprawy mają to przy 4 mln euro za sezon trzeba go pożegnać.
Armero widocznie daje tyłka na treningach ale pochopnie bym go nie wyrzucał już w styczniu, bo na lewej może grać jeszcze tylko Bonera, a to może się okazać katastrofalne w skutkach przy nieobecności De Sciglio.
Z Mexesa możemy mieć pożytek, choć w Milanie jest totalnie skreślony. Sytuacja z Armero jest dziwna a Zaccardo może odejść. Co do Nianga to wisi mi czy zostanie do lata czy nie.
0
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż trzy tygodnie temu, 2025-04-20
18 października 2014, 20:55
Armero radzę zostawić. DS nie wytrzyma całego sezonu.
Co do reszty zgadzam się w całej rozciągłości: Mexes, Zaccardo i Niang już dawno powinni zostać usunięci.
Wątpię jednak w tak szeroką czystkę, zwłaszcza w zimowym mercato... aczkolwiek jest ona niezbędna.
Ghostostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-01-15
18 października 2014, 19:25
Bonera powinien zostać tylko jeśli jego rola ograniczy się wyłącznie do pomocy w asymilacji nowych piłkarzy i utrzymywaniu dobrej atmosfery w szatni. Od boiska kijami gonić.
Co do Mexesa Zaccardo i Nianga to będę zadowolony jeżeli w styczniu nas opuszczą i znajdą nowych pracodawców. Ale jak można już pozbywać się zawodnika który niedawno do nas trafił, a tym bardziej że nie dostał jeszcze szansy żeby się pokazać, więc jak można mówić że nie spełnia od oczekiwań ?
Mam nadzieję że Armero nas nie opuści w styczniu moim zdaniem może on być dla nas dobrym obrońcą, no ale trzeba dać mu szanse.
Mexesa można spróbować opchnąć do PSG, z tego co pamiętam rok temu wyrażali zainteresowanie usługami Francuza. Zaccardo na bank zostanie, ten pan miał już tyle dobrych ofert z różnych stron świata, że gdyby chciał to już dawno by nas opuścił. Mam mieszane uczucia co do Nianga, z jednej strony jest młody, ma niezłe warunki fizyczne, szybkość, przebojowość, ale skoro nie potrafi się przebić, to chyba nic z tego nie będzie. Dziwi mnie sytuacja Armero, po zawodniku, który zna specyfikę Serie A spodziewałem się, że powalczy o pierwszy skład, a jak na razie dostał tylko jedną szansę, więc coś musi być nie tak z jego formą.
cinassek
Ciekawe jaki inny powód. A jeżeli chodzi o Pippo i jego wybory to wystarczy sobie przypomnieć niedawną sytuację Środkowych Obrońców i Bonere. Grał gościu przez kilka spotkań co mecz popełniający poważne błędy a na ławie siedział przynajmniej 1 o klase lepszy od niego CB także widzisz jak to jest....
Armero zagrał tylko w 3-4 meczach i mówią że nie spełnia oczekiwań.Trzeba trochę zaczekać.Jak było z Lewandowskim w Bayernie?Dopiero teraz zaczął strzelać.