Abyssostatnio aktywny: Więcej niż trzy tygodnie temu, 2025-04-20
4 listopada 2014, 12:18
Po 13 minutach z Lazio nie sposób ocenić Armero. Skoro Pippo konsekwentnie stawia na DS, nawet kiedy ten nie wygląda najlepiej to spraw się komplikuje. Być może Kolumbijczyk dostanie swoją szansę jeszcze w tym miesiącu. DS nie wytrzyma fizycznie całej rundy.
Kokos, Constant lepszy pod wzgledem fizycznym? No chyba jesli porownujemy ich wzrost i mase ciala, ale po co nam cholera silny zawodnik na CLS? Armero zapierdziela jak glupi to przodu i to jest jego atut. De Sciglio nic nie gra ani w ofensywie, ani w defensywie, a ten przynajmniej moze by pociagnal jakas ciekawa kontre.
Czemu tez nie sprobowac zagrac Essien - de Jong - Armero? Dwoch w destrukcji i jeden bardzo ofensywnie? Ano, mamy tak cienka defensywe, ze poza stoperami i bocznymi obroncami, potrzebujemy 3 ŚPD, ktorych, poza de Jongiem, nigdy nie ma w srodku pola gdy to obrona musi rozgrywac, bo nie wie gdzie i komu ma pile zagrac. (Najczesciej jest to Abbiati, choc ostatnio Lopezowi tez podawali.) Swoja droga, IMO Essien i King Kong rozgrywaja zdecydowanie lepiej pile od Muntariego i drewniaka Poliego.
No nawet nie można nic o nim więcej napisać, niech dostanie w końcu chociaż jedną szansę na pokazanie się.
0
m1lan1staostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-01-16
3 listopada 2014, 21:19
Szkoda, że Armero nie zagrał ani razu w wyjściowym składzie. Wiadomo, że klub forsuje De Sciglio, z wiadomych przyczyn. Słuchając, aż takich krytycznych wypowiedzi pod względem Armero, to się nie zgadzam. Armero jest wspaniałą alternatywą jeśli chodzi o De Sciglio. Tylko, szkoda że, Inzaghi na siłę stawia na Mattie.
Nie dostaje szans bo takiego De Sciglio zjadł by na śniadanie a to była by wielka ujma wspaniały talent Matia wygryziony przez jakiegoś Armero. Albo po prostu nasz super DS płaci Inzaghiemu za granie.
no chyba po prostu moj glupi mozg nie jest w stanie pojac dlaczego nie moze on choc raz zagrac za beznadziejnego De Sciglio.
0
FaNaTyKostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-07-08
3 listopada 2014, 16:30
Ciekawe o co z nim chodzi. Pewnie jakieś osobiste sprawy ma do niego Inzaghi bo nie wierzę że jest aż tak sportowo słaby żeby nie zagrać chwile w naszej super 11 -stce..