Oglądałem kilka ostatnich meczy Juve i musze powiedzieć, że nie grają jakiegoś magicznego futbolu. Po prostu przeciwnicy się ich boją i ostrożnie atakują. Liczę na remis z Novarą.
Panowie grali wyraźnie żeby się nie za bardzo zmęczyć. Popisuje się obiema rękami pod wypowiedzią Kacapa7. Co do samego meczu, nudny, do jednej bramki, mało bramek jak na ilość okazji i powiedzmy sobie szczerze marne widowisko mimo dwóch goli. Na spokojnie obejrzałem sobie skrót i naprawdę gdyby nie bramkarz Rywali było by 3/4 - 0.
Co do wysokich ocen Taiwo, to moim zdaniem zaprezentował się co najmniej dobrze. Grał bardzo dobrze, pracował w ofensywie jak i defensywie. Mimo wszystko bardziej podobał mi się Mexes, który z Thiago Silvą stworzyli duet nie do przejścia. Dodam tylko że Siena tylko raz zagroziła naszej bramce :) Co moim zdaniem jest dobrym wynikiem mimo że takie poważne błędy nie mogą nam się w przyszłości zdarzać. Cieszy wynik mimo iż poziom gry nie wymaga, no i to że Nocerino który jest tylko pomocnikiem strzelił już w tym sezonie 6 bramek. Martwi dyspozycja Pato, rozgrywa przeciętne spotkania w dzisiejszym meczu na 15 minut rozegrał 1 akcję która niczego nie wniosła oprócz pobudzenia na trybunach. Marnuje swój talent i niedługo już nic po nim nie zostanie :( Jeżeli Tevez dojdzie to mam nadzieję że Pato będzie tylko i wyłącznie siedział na ławce, aż nie zacznie grać jak Pato z zeszłego roku.
Słaby mecz , ale liczą się tylko trzy punkty :D Jesteśmy liderami ;p O ile Udinese nie wygra Lazio i Juventus z Novara ^^
0
Maximilanistaostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25
18 grudnia 2011, 08:55
Zwycięstwo tyleż oczywiste co bezbarwne. Są 3 punkty, więc jest dobrze. Ale ja nie o tym... Bo wczorajsze zawody to kolejny już kontrargument wobec tych, którzy piszą : ''Po co nam Tevez? Przecież my mamy kompletny atak!'' No taki kompletny, że wciąż musi wyręczać tę formację Nocerino, który z czego jak z czego, ale ze snajperskich umiejętności nigdy nie słynął. Antonio ma teraz (spekuluję, pewien nie jestem, ale sprawdzę to) więcej goli w Serie A niż Pato do spółki z Robinho. Cassano jeszcze długo nie pogra, a jak w koncu wróci, trzeba będzie czekac, aż dojdzie do siebie. Pippo to już piłkarski inżynier Karwowski, Szarawy - przeciwnie - młokos, który musi się jeszcze dużo nauczyć (tylko od kogo? Od Pato - jak marnować swój talent z regularnością zegarmistrza?). Myślę, że transfer Teveza byłby dla Milanu ruchem bezcennym - jakość i siła rażenia naszej przedniej formacji skoczyłaby o 100%. Wie to pewnie i Allegri, wiedzą Łysole, dlatego tak intensywnie namawiali Apacza do przenosin na San Siro. Jeśli ten manewr nie wyjdzie, będę bardzo rozczarowany, bo nie wierzę ani w Pato, ani w Robinho - ta dwójka jest dla mniej mniej warta niż Tevez w pełni formy. Fakt, że Argentyńczyk musiałby długo nadrabiać braki kondycyjne, ale jestem przekonany, że trwałoby to znacznie krócej niż powrót do formy Kaczora, który pozbawiony jest obecnie wielu ważnych czynników (ambicji, pokory, pracowitości, zdrowia) - ale przede wszystkim - regularności...
Kacapa7ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15
18 grudnia 2011, 04:40
Ile to sprawiedliwych i rozsądnych ludzi się znalazło. Prince nurkował w polu karnym i wywalczył karnego, tragedia! co to ma znaczyć, co on sobie wyobraża? Wstyd, hańba, koszmar, chłopak się Barcelony naoglądał po prostu koniec świata...
Cała sytuacja wokół Barcelona i ich tak zwanym 'nurkowaniem' wam mózg wyżarło.
Czy wy nigdy nie graliście w piłkę nożna na jakimś tam chociaż amatorskim poziomie? Pierwszy raz jesteście świadkiem jak piłkarz 'symuluje' tylko po to, żeby jego drużyna miała korzyść z tego?
Nie wiem co za dziwne czasy nastały, jako młody chłopak grywałem sobie w piłkę nożną i od małego, no może już takiego średniego byłem uczony cwaniactwa boiskowego, a także sam podglądałem zachowania piłkarzy. Myślę, że w każdym kraju piłkarzy uczy się takiego zachowania. Wiesz, że ostatni dotknąłeś piłki, a ta wypadła na aut nie patrzysz na to tylko lecisz po piłkę i wykonujesz aut ( sędziowie w 60% nie zwracali na to uwagę i przyznawali aut mojej drużynie). Biegniesz bark w bark z gościem, a nie masz szans dogonić piłki symulujesz faul, tak samo dzisiejsza sytuacja Boatenga wypuszcza sobie piłkę tak, aby bramkarz nie był wstanie jej sięgnąć, a sam ładuje się pod i nurkuje zanim ten w ogóle go dotyka. To była codzienność. Gdy bramkarz rzuca się pod nogi piłkarza, wtedy pozostają trzy wyjścia, albo łapie piłkę, albo fauluje napastnika, albo mija się z piłką i napastnikiem.
Nie mówię tutaj o jakiejś korupcji, przekupienie sędziego i te sprawy. Po prostu na świecie są tacy piłkarze, którzy robią perfekcyjnie takie symulki, tylko po prostu nikt na to nie zwracał uwagi. A jak już ktoś wszystko wygrywa i jeszcze do tego symuluje to już są źli, trzeba ich tępić i najlepiej zdyskwalifikować.
Dopóki nie wprowadzi się powtórek wideo tak będzie wyglądał poziom sędziowania i piłkarza będą wciąż to wykorzystywać. Przez ostatni miesiąc mogę wymienić dziesiątki nieprawidłowych decyzji arbitrów.
Co do meczu...
Nie wiem czemu wychwalacie Zlatana w tym meczu jak dla mnie Szwed nic nadzwyczajnego nie pokazała poza tym, że strzelił karnego. Może dlatego, że przyzwyczaiłem się do tego, że w każdym meczu się wyróżnia i gra ponad przeciętnie. Dzisiaj ( a właściwie już wczoraj) zagrał jak na jego możliwości słabo, brakowało świetnych dograń jakimi popisywał się w poprzednich meczach, a także skuteczności, bo mógł dzisiaj strzelić chociaż o tego jednego gola więcej.
Taiwo wyglądał dziś na bardzo podekscytowanego, że mógł zagrać w pierwszym składzie starał się dużo dośrodkowywać z czego 90% piłek było nieudanych, popełnił ze 2-3 głupie błędy i stracił piłkę, ale raz fenomenalnie dograł wspaniałym 60-metrowym crossem. Uważam, że lepiej zaprezentował się niż w poprzednich spotkaniach i jeszcze ze 3-4 takie meczyki i może powróci na swój optymalny poziom jaki prezentował we Francji.
Duży plus na Mexesa zagrał bardzo solidnie, udowodnił, że nadaję się na solidnego zastępcę Nesty, Bonera poprawnie brakowało mi tylko rajdów prawą stroną jakie zwykle przeprowadza Abatę. Nocerino świetnie, aktywny bardzo, walczył o każdą piłkę. Strasznie przypomina mi Gattuso za najlepszych lat z tym, że więcej strzela. Robinho według mnie Man of the Match. Pisałem już wielokrotnie, że kręcił piłkarzy Sieny jak chciał, przeprowadzał groźne akcje, był bardzo aktywny, szukał gry, pokazywał się partnerom, ten gość naprawdę mimo bajecznej techniki i dużo dryblingów potrafi grać zespołowo. Przede wszystkim udział przy obu bramkach. Trzy zdania na temat zmienników Aqua dobra zmiana nie rozumiem czemu nie zagrał od pierwszej minuty, Urgby słabiutko wiele strat niczym praktycznie się nie wyróżnił, Pato mógł strzelić dwie bramki, ale mimo wszystko dawał z siebie więcej niż ostatnio i po prostu za bardzo dziś chciał. Brazylijczyk chyba zrozumiał już czego tak naprawdę fani od niego oczekują i myślę, że już z meczu na mecz będzie coraz lepiej :)
Dobrze ze sa 3 pkt. Widowisko przecietne.
Nie wyobrazam sobie teraz Milanu bez Nocerino... Genialny transfer. umie sie znalezc, rozegrac i strzela sporo bramek.
kenioACM,
takie rzeczy to nie podwórko, takie rzeczy to stadiony świata... Taka jest dzisiejsza piłka i radzę się z tym pogodzić, bo to na pewno nie zniknie. Tego zwyczajnie uczą się na treningach, nie bądźmy dziećmi, jak jest okazja to się ją wykorzystuje. Też mi się to nie podoba, bo kiedyś piłka to był naprawdę męski sport, a teraz to zabawa i udawanie, ale tak jest i się tego nie da zatrzymać inaczej, jak wprowadzeniem powtórek video.
Darek,
ja też daję jeszcze czas Taiwo i mam cierpliwość, ale on wciąż zawodzi moje nadzieje. Obejrzyjcie jakieś powtórki, jak on zostawia swoją pozycję i biegnie do piłki, za nim stoi zawodnik i czeka na podanie, przecież jakiś klasowy klub by go ośmieszał raz za razem, aż się prosi o wrzucanie piłki za kołnierz. Nie ma w nim szybkości, traci głowę w defensywie, aż nieprawdopodobne i niemożliwe, żeby on był naprawdę tak słaby. Może to jakiś sabotaż ;)
A tak ogólnie do meczu to mam pytanie do społeczności tego portalu, za co wy dzisiaj chwalicie Boatenga, bo gościu oprócz tej symulki, która godzi w Milan, zachował się nie fajnie, nie przystoi takie zachowanie piłkarzowi Milanu, przynajmniej ja tak uważam, tak się mogą bawic piłkarze Realu i Barcy, ale nie róbmy sobie jaj w Milanie, takie rzeczy to na podwórko.
Jedni piłkarze aklimatyzują się szybko, a inni powoli. Trudno o zaaklimatyzowanie, jeśli występuje się rzadko i nieregularnie. Dlatego w przypadku Taiwo uzbrajam się w cierpliwość. Liczę, że chłopak jeszcze pokaże swoją wartość, bo dotychczas tego nie zrobił.
Jeśli Taiwo będzie grał regularnie i popracuje nad grą w obronie to będziemy mieli świetnego obrońce, ale obecnie Antoś jest numer 1 na lewą obronę, może nie jest lepszy w ataku, ale w obronie przewyższa Taiwo.
0
adi_avantiostatnio aktywny: Więcej niż miesiąc temu, 2025-04-05
17 grudnia 2011, 23:33
Mecz bez historii, w kierunku jednej bramki.
Cieszą 3 punkty małym nakładem sił. Dominowaliśmy i nie straciliśmy żadnego głupiego gola.
Nie oglądałem całości, ale trochę mnie bawią wysokie oceny dla Taiwo. Owszem, był to przyzwoity mecz w jego wykonaniu, może najlepszy dotąd, ale nadal bardzo średni. Większość piłek podaje do tyłu, potencjału ofensywnego zero, natomiast w defensywie specjalnie obserwowałem jego zachowanie. Jest zwierzęciem stadnym ;) - biega tam, gdzie koledzy. Ileż razy zbiegał do środka, a napastnik na jego stronie biegał bez opieki to nie zliczę, dobrze że koledzy mu nie podawali i nie było przez to bramek.
A druga sprawa to Pato. Wszedł, jak drużyna już prawie nie grała, nie było ataków, rzadko miał szansę dostać piłkę. Co miał zrobić, czego wielkiego dokonać? Jak już miał piłkę, to było niebezpiecznie - dobre podanie do Nocerino, który odegrał i strzał Pato zablokował obrońca, groźny mocny strzał w innej akcji czy potem pod koniec ładny zryw i minięcie kilku obrońców. Ja bym ten mecz zaliczył Pato na plus, widać było że mu zależało, starał się i był aktywny. Ale nic więcej się już nie dało zrobić.
Ogólnie mecz dość słaby, ale trudno jest zmobilizować się w pełni na Sienę. Dobrze, że padły te dwie bramki naszych dwóch najlepszych strzelców ;)
Aha - karnego absolutnie nie było, Boa podjął decyzję o symulowaniu już wcześniej i było widać, że szukał tam faulu. Ale cóż, taka jest piłka. Nie rozpaczam kiedy robi to Barcelona, nie rozpaczam kiedy robimy my.
Amelia - pewny
Bonera - solidnie
Mexes - bardzo solidnie
Silva - bardzo solidnie
Taiwo - wiele strat, nie widziałem u niego choćby jednego dokładnego dośrodkowania
Nocerino - walczył jak zawsze, a na dodatek znów zawstydził naszych napastników
van Bommel - sporo szarpał, uspokajał grę, szanował piłkę
Seedorf - dobrze utrzymywał się przy piłce, szukał gry pokazując się kolegom
Boateng - bardzo dobry występ, nawet jeśli momentami był niedokładny
Robinho - siał najwięcej niepokoju w obronie Sieny
Ibrahimović - dobry mecz, a karne w jego wykonaniu są niczym egzekucja
Aquilani - dał dobrą zmianę, wniósł dużo polotu do gry
Emanuelson - dla mnie był jakoś mało widoczny dzisiaj
Pato - daleko mu do formy, dzisiaj miał jedynie przebłyski
Allegri - mimo wielu absencji Max dobrze poukładał i umotywował drużynę
Co tu dużo mówić. Taiwo i Mexes bardzo mi się podobali, Taiwo umiejętnościami bije na głowę pozoranta z nr 77, jeśli dostanie kolejne szanse, może nas jednak nie opuści:) Mexes jak stary wyjadacz, fajna współpraca z Thiago, ładnie łapali rywali na spalone. Zlatan niesamowita skuteczność, 17 meczów i 15 bramek robi wrażenie. A jego karne nie do wyjęcia:D
Dobra , przestanie chłopak ocenił po swojemu ,w Polsce istnieje wolność słowa i nie można kogoś karać i ubliżać mu przez to.Nie zaniżajcie poziomu stronki.
0
MACIEK1899ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-10-08
17 grudnia 2011, 22:59
ale o poglądach się nie dyskutuje wiec lepiej zostawmy oceny dla siebie ... bo i tak do niczego nie dojdziemy ;) super że kolejne 3 pkt , ale gra martwi bardzo ... a w pierwszej połowie wyglądało to po prostu mizernie... teraz 3 pkt z Cagliari i odpowiednio przepracować obóz i jedziemy po mistrzostwo :) Dobranoc wszystkim :)
MACIEK1899ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-10-08
17 grudnia 2011, 22:56
bo Prince dostal wtedy za mało wedlug mnie ... nie interesuja mnie oceny z goal.com bo to żenada ... w perspektywie meczu zagral po prostu świetnie ... a świetnie to jaka ocena ? 5 ?
po przerwie do gola Zlatana gralismy tak jak trzeba a potem chcelismy dograć mecz do końca .. mogliśmy sie przeliczyć gdyby nie Amelia .. szkoda że nie chceli kolejnych goli strzelac ale widac ze do przerwy było 0-0 tak to bylo by latwiej i zwycięstwo cieszy ;] Zlatan to juz sam nei wie gdzie te karne ma strzelaćxD
tylko 2:0
nic sie nie stalo
wazne ze 3pkt
ciekawi mnie jak to bedzie jak pato odejdzie to ciekawe co bedzie ze zwiazkiem barbara berlusconi pato :)
ciekawi mnie to;p
gadano ze pato jest z basia to zostaje w milanie
zobaczy sie teraz
0
Prykuostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-08-25
17 grudnia 2011, 22:55
MACIEK1899
Oczywiscie, ze wiecej 11.5. :)
Nudny mecz. Ale w porownaniu do meczu Chelsea - Wigan to bylo naprawde porywajace widowisko. Kolejne wazne trzy punkty, mecz na zasadzie - obejrzany, zapomniamy.
MACIEK1899
Boa za hattricka w Lecce dostał 8.5.
Widziałeś kiedyś jakiekolwiek oceny?
0
MACIEK1899ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-10-08
17 grudnia 2011, 22:54
aa i oczywiscie zapomnialem o Mexesie , ktoremu bym dał co najmniej 8 ;) super mecz w jego wykonaniu ... jeszcze ze 2-3 mecze w podstawowym skladzie i jesli zobacze go w obronie w meczach z Juve , Napoli czy Interem to będe super spokojny ;)
Myślę tak Nocerino, Ibrahimovic i Boateng byli dzisiaj najlepsi, tuż ta tą trójką Robinho i Aquilani. Najsłabszym ogniwem był już któryś mecz z kolei Pato... Zawodzi na całej linii. Mimo jednej udanej akcji, przez większość był nie widoczny. Dobrze zaprezentował się Mexes i Bonera, zwłaszcza ostatnio mnie bardzo szokuje Bonera który utrzymuję wysoką formę i nie popełnia żadnych gaf. Co do Amelii to wiele do roboty nie miał, ale jak już przyszło co do czego prezentował się naprawdę bardzo dobrze. Wynik dobry i cieszy zero z tyłu. Forza Milan !!!
Nie powala gra Milanu. Spać sie chciało a szczególnie pod koniec 2 połowy. Milan powinien atakować a nie utrzymywać sie przy piłce na swojej połowie. Ważne 3 pkt.