Bardzo dobrze, że Silvio dał w końcu zielone światło dla budowy nowego obiektu, może dzięki temu za parę lat staniemy na nogi. Szkoda, że do tego czasu czekają nas zapewne dalsze oszczędności, a co za tym idzie raczej nie zanosi się na sukcesy w lidze i regularne występy w Lidze Mistrzów... Ponadto cieszę się, że ktoś w końcu zauważył potrzebę zmian w Milan Lab, bo problemy z kontuzjami, jakie trapią nas od czasów późnego Carlo Ancelottiego to istna patologia.
Jak Barbara przejmie stery w 100%,to jest nadzieja, że będzie dobrze, można nawet stwierdzić bardzo dobrze. To że nie wydajemy pieniędzy na transfery,to nie oznacza że posiadamy fortunę. Mamy inwestorów ,którzy sprawiają że jest nadzieja na dalsze perspektywy budowy nowego stadionu. Pytanie ?? Ile jest wstanie dołożyć pieniędzy nasz Guru ??
gorylmagila
Nie ma problemu ekonomicznego, bo od kilku lat zaciskamy pasa. W ostatnim roku chyba był pierwszy kiedy udało się nie mieć znaczącej straty. Teraz przez brak LM może byc troszke gorzej, ale sytuacja jest już stabilna. Pozwala nam to zaciągnąć kredyt i spłacać go a do tego zakładając jakis sponsoring spłacić go dość szybko a do tego bez odbicia na druzynie (a przynajmniej nie bardziej niż dotychczas).
0
Gianni Riveraostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-03-03
6 grudnia 2014, 00:27
Cieszę się, że przekonała Silvio do budowy nowego stadionu. San Siro to stadion legendarny, ale - bądźmy szczerzy - najlepsze lata ma już dawno za sobą. Przykład Juve pokazał, że własny stadion przynosi wymierne korzyści. Gdyby do 2020 udało się wybudować nowy obiekt, to po tych latach można się spodziewać większych przychodów i, co za tym idzie, również wyższych inwestycji.
PS
Juve tylko remis z Fiorentiną. Tym u góry też zdarzają się potknięcia, choć na gonitwę za Juve nie ma co liczyć. :)
Myślę, że chodzi o to, że nie ma problemu ekonomicznego pod inwestycję budowy nowego obiektu. Zapewne wstępne rozmowy ze sponsorami oraz bankami pod wzięcie kredytów były optymistyczne więc jest taka możliwość. marketingowo Milan mocno podupadł od kiedy słabiej mu idzie w LM i po wypowiedziach i planach Lady B widzę światełko w tunelu w tym względzie.
Baśka widac ma świeżość, pomysły i zapal do pracy. Oby gdzieś powoli przychodziły kolejne małe sukcesy jak Casa Milan ;) Czekamy na stadio Berlusconi :D