Zaccardo na pewno zostanie, gdyby chciał odejść, to już dawno by go u nas nie było. Co do reszty zawodników, to pożegnałbym ich bez żalu, aczkolwiek przy wymianie Torresa na Cerciego zastanawia mnie pozycja środkowego napastnika. Jeśli pożegnamy Pazziniego to na tę pozycję zostanie nam tylko Menez, a to chyba trochę za mało.
I dobrze wolę by końcówki dostawał Modic niż Holender. Nawet jeśli przyjdzie 2 piłkarzy a odejdzie 6 będzie ekstra bo w lato nie będzie trzeba sprzedawać przed wielkimi zakupami hehe ;)
Albertazzi, Zaccardo i Van Ginkel - do odstrzału w pierszej linii. Armero pewnie poleci jak przyjdzie Vangioni. Co do Nianga i Pazzo - jeśli nie przyjdzie nikt sensowny do ataku - to powinni zostać do końca sezonu.