krycha1313
Idąc twoim tokiem myślenia co powinniśmy zrobić z numerami Nesty, Shevy, Pippo czy Rino? Ja tak samo jak Shwayze7 jestem przeciwnikiem zastrzegania numerów. 3 i 6 już są zastrzeżone a prawdopodobne, że za 15-18 lat zastrzeżemy numer 2. Oczywiscie jeśli będą sukcesy i dobra gra De Sciglio na co każdy w Milanie czeka. Co do Cerciego to tak jak myślałem wybrał 22.
Właśnie miałem pytać, czy wiadomo z jakim numerem zagra :D
Ja uważam inaczej, jestem przeciwny numerom zastrzeżonym. Oczywiście mieliśmy wspaniałych zawodników, którzy są żywymi legendami klubu, jednak czas nie stoi w miejscu, piłkarze przychodzą i odchodzą, a bieżący również muszą nosić jakieś numery na plecach.
Gdyby obecnie nosili numery 40, 50, 60 byłoby to nienaturalne.
Może jeden jedyny numer, dla gracza który rozegrał w czerwono-czarnej koszulce najwięcej spotkań; czyli 3 po naszym Il Grande Capitano Paolo Maldinim :) Raczej nieprędko ktoś pobije jego rekord, jeżeli kiedykolwiek..