Kupić piździesięciu skrzydłowych/napastników/ofensywnych pomocników, ale piłki to nie ma już komu rozgrywać.
W drużynie mamy słownie 3 kreatywnych graczy z czego 2 - Bonaventura i Honda pełnią rolę skrzydłowych. Zostaje nam Montolivo, który wraca po długiej kontuzji, a i tak nie ma się co oszukiwać, że on sam uciągnie grę zespołu, bo tego typu piłkarzem przy całym moim szacunku i sympatii dla naszego kapitana nie jest.