Co więcej, przy Zlatanie nawet takie ogóry jak Nocerino, czy Boateng wydawali się najlepsi w lidze.
A ze Zlatanem w składzie trenerem mógłby być nawet Franek Smuda, efekt i tak byłby lepszy niż teraz.
zzzet
święte słowa z tym Ibrą;) zamiast sprowadzać pajaców i płacić im za nic można było płacić jednemu więcej ale takiemu, który zapewnia zwycięstwa bo jest klasą samą w sobie.
superpippo.. ta sama parodia z trenerem jak lata wcześniej.
Mogli zostawić allegrego i wszystkie pieniadze z 3 lat na transfery przenzaczyc na pensje ibry i bysmy do dzisiaj wygrywali z wszystkimi ogórami serie A.