w pewnym sensie to fenomen. gość ze słabymi umiejętnościami piłkarskimi (ratuje go tylko bomba z dystansu), łapiący mnóstwo kartek, bezsensownie faulujący i totalnie nie myślący na boisku - u nas gra regularnie w pierwszym składzie.
na tej samej pozycji w innych włoskich klubach jakoś potrafią znaleźć ogarniętych zawodników prezentujących ciekawy warsztat umiejętności czysto piłkarskich. w Juventusie Marchisio, w Romie Naingollan, w Lazio Parolo, w Violi Aquilani, w Interze Guarin i można by jeszcze śmiało wymienić innych graczy
Obydwu pomocników rodem z Ghany winno się podziękować za reprezentowanie barw Rossonerich. Niestety ich czas w Milanie dobiegł końca. Moim skromnym zdaniem. ;)
0
m1lan1staostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-01-16
12 stycznia 2015, 10:44
Generalnie szukałbym temu panu nowego pracodawcy. Nie tylko za zachowanie w meczu z Torino. Facet ma dość wybuchowy charakter, poza tym na treningach również czasem go ponosi. Swoją grą nie zachwyca, gra dość ostro i często bez głowy.