Ja jestem natomiast zwolennikiem Essiena. Powinien dostawać więcej czasu od trenera. Na pewno więcej niż Poli, którego ja osobiście bym się pozbył z Milanu. Essien to naprawdę solidny pomocnik.
A może zamiast przereklamowanych włoskich talentów ściągniemy solidnych zawodników?
Za Destro Galliani chce płacić 20 baniek (?!), podczas gdy zamiast niego można ściągnąć utalentowanego Tomovicia z Anderlechtu, który strzela na zawołanie i ma dużo większy potencjał. Cena też jest korzystna, bo to zaledwie 9-10 milionów euro.
Potrzeba wzmocnień w drugiej linii to nie ulega wątpliwości, potrzebujemy zawodnika który będzie jednocześnie w stanie odebrać piłkę jak i ją mądrze rozegrać. Mój typ to Kramer z Borussii Moenchengladbach, taka młodsza ulepszona wersja Khediry również po przystępnej cenie 12 milionów euro. Innymi słowy zamiast targować się o Destro i płacić kupę kasy za bądź co bądź średniej klasy zawodnika, można ściągnąć dwóch w pełni ukształtowanych u dobrze rokujących zawodników na przyszłość.
Jeśli chodzi o obronę to mam trzy typy:
Eder Alvarez Balanta, Toby Alderweiled oraz Sven Van Beek.
Ale oczywiście lepiej jest ściągać przereklamowanych zawodników, co skończy się tak jak nasza przygoda z Matrim. Kasa wyrzucona w błoto.
P.S. Jak widać to mój pierwszy post aczkolwiek stronę odwiedzam od 1,5 roku. Witam serdecznie wszystkich użytkowników. FORZA MILAN!
0
28 stycznia 2015, 10:45
Czemu nie damy szansy Fossatiemu który gra świetnie w Perugii? Ten sam rocznik
Bochetti, Baselli, Destro - niby fajnie, że więcej Włochów - może im będzie chociaż zależeć i będą gryźć trawę? Bo o super poziom piłkarski ich nie podejrzewam.