Nie zgadzam się tutaj z opinią niektórych. Abate według mnie jest jeszcze za młody na to, żeby być kapitanem. Tak jak pisałem wcześniej, kapitanem powinien zostać ktoś z dwójki Alex-de Jong.
Zgadzam się z opinią kibiców, Montolivo nie nadaje się na kapitana. Kiedy był w formie potrafił dużo dać zespołowi, ale teraz gra przeciętnie. Poza tym sprawia wrażenie spokojnego, trochę wycofanego człowieka, a kapitan powinien jednak od czasu do czasu krzyknąć na kolegów, ochrzanić jeśli ktoś się leni, dać sygnał kiedy zespół jest w trudnym położeniu... Niestety nie widzę u Montolivo tych cech, podejrzewam że po prostu brak mu charyzmy i być może posłuchu wśród kolegów z zespołu. Przychylam się do zdania przedmówców, że opaskę powinien przejąć Abbiati bądź Abate.
Lubię Montolivo jako piłkarza, lecz według mnie kapitanem powinien zostać ktoś z dwójki Alex-de Jong.
0
Maximilanistaostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25
29 stycznia 2015, 15:19
Niestety, ale w dzisiejszym Milanie mamy ogromny deficyt grczy, których predyspozycje charkterologiczno ? mentalne, umiejętności czysto piłkarskie, doświadczenie boiskowe i powszechny szacunek grupy dawałyby jasny sygnał, kto ma być kapitanem. Nie mamy dziś w swoich szeregach nikogo, kto byłby stuprocentowym kapitanem, liderem pełną gębą.
mistrzMALDINI:
D o tych, którzy walczyli zaliczyłbym też Abate. Popełnił on co prawda kilka błędów w defensywie (ale i tak chyba mniej, i mniejszego kalibru niż Montolivo choćby, o niektórych innych naszych zawodnikach przez delikatność nie wspominając), ale walczył przez pełne 90 minut. Trochę potu zostawił tego dnia na boisku. I był jedynym naszym zawodnikiem, który umiał rozerwać szyki obronne grającego w osłabieniu Lazio; jedynym, który na pełnej szybkosci potrafił minąć obrońcę, stworzyć przewagę liczebną; jedynym, który umiał celnie i groźnie dośrodkować w pole karne, co dawało kolegom szanse na zdobycie gola. Pokazał takiemu Cerciemu, El Shaarawy?emu,Hondzie czy Menezowi, jak powinien grać skrzydłowy z prawdziwego zdarzenia. Bo my wychodzimy ustawieniem 1- 4 ? 3 ? 3, a nasi skrajni napastnicy nie umieją wdać się w skuteczny sprint przy linii, nie umieją w pełnym biegu zostawić rywala za plecami i wstrzelić piłki w pole karne. Tłoczą się za to przed ??szesnastką??, po tym, jak jeden czy drugi po raz kolejny próbował ślamazarnie i do bólu przewidywalnie ścinać do środka. Wciąż na jedną nutę, na jedno kopyto, na półsprincikach i beznadziejnych próbach dryblingu.
0
PanXostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-03-26
29 stycznia 2015, 14:57
Według mnie, Montolivo nigdy nie powinien dostać opaski. Jedynym, który na to zasługiwał i zasługuję jest Abbiati. To on powinien być pierwszym kapitanem. Tylko teraz nie gra często, bo Lopez go wypchnął ze składu. Pod nieobecność Abbiatiego na boisku, opaskę powinien nosić Abate, który jest Włochem, naszym wychowankiem i ma odpowiedni charakter. Po Abate powinien być De Jong.
0
AlexMerkelostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-04-15
Zacznijmy od tego, że on nigdy nie powinien jej dostać. Teraz wychodzą takie sytuacje.
0
dysterostatnio aktywny: Więcej niż 11 miesięcy temu, 2024-06-09
29 stycznia 2015, 14:24
Takie akcje jak ta z Montolivo wcale nie pomogą drużynie. W ostatnim meczu grał nieco lepiej niż ostatnio, ale pod koniec spotkania opadł z sił i zaczął robić głupie błędy, tracić piłkę i bezsensownie faulować, dając Rzymianom kolejne sekundy.
Lubię Montolivo jako piłkarza. Kiedy jest w dobrej dyspozycji naprawdę daje dużo drużynie, ale kapitan z niego żadny. W Milanie to tylko osoba która nosi opaskę kapitańską. Brakuje mu charyzmy, ciągłości, tej iskry jaką powinien mieć kapitan.