Nie ma co kiedyś sypaliśmy po piłkarzy grube miliony okolice 30 nawet ale wygraliśmy dzięki temu LM 2003 ,byliśmy blisko w 2004 gdyby nie te Deportivo ,rok 2005 pamięta każdy,w 2006 nie uznany prawidłowy gol Shevy z Barca w półfinale na wagę dogrywki , no i 2007 kolejna wygrana :)
Nie zapominajmy o zarobkach Teveza.
Darmowe wypożyczenie z City jest opłacalne tylko dla jednej, wiadomo jakiej, strony.
Ktoś będzie musiał pokryć olbrzymie wynagrodzenie Teveza.
Wierzę w zdolności negocjacyjne Gallianiego ale tak jak w przypadku Ibry, myslę że trzeba będzie w razie transferu Carlitosa dać mu niezły kontrakt.
Przy polityce oszczędności może to być problem w związku z innymi piłkarzami.
hahaha jak pojechał na końcu... 40 mln - tak każdy może :)
podkreślił to co najważniejsze - nie sztuką jest kupić dobrego gracza za dużą kasę, sztuką jest zrobić to za grosze!
Liczę, że Gallaiani da radę z Tevezem, przecież za Ibrę daliśmy 24 mln i to w trzech ratach;d gdy rok wcześniej kosztował o wiele więcej, dzisiaj Ibra pokazuje ile może strzelać, jutro Tecez może zrobić to samo:)
Abyss
Uważam że Galliani to geniusz , ale zgadzam się z Toba w 100% że dał ciała z tym hasłem . Jakby nas Barca dostała w swoje ręce w fazie pucharowej , nie mielibyśmy wielkich atutów żeby się jej przeciwstawić !!!
oby Galliani nie obudził się w ostatni dzień okienka gdy Tevez będzie już przymierzał koszulke PSG.
Francuski klub ma aspiracje by przejąć pałeczkę od Lyonu i grać z powodzeniem w LM. Dodatkowo przychodzi Ancelotti, który nie pogardziłby Tevezem.
Tak patrząc na to spokojnie to fakt, w Serie A mamy świetną drużyne, za stosunkowo nieduże pieniądze...ale jednak na LM to za mało. Czasem trzeba wydać grube pieniądze. Nie dla zasady nie zrozumcie mnie źle. Ci z najwyższej półki piłkarze na ogół niestety nie są dostępni za małe pieniądze, albo nawet za darmo. Żeby wejść na poziom Barcy, Bayernu i MU trzeba mieć kilku graczy ze ścisłej czołówki, a nie tylko Ibrahimovicia i Thiago Silve.
Ps, a jeżeli Galliani bez kasy zbuduje team który wygra LM to zrobię sobie taką fryzure jak on ;)
@kryst2 Generalnie to miałem na myśli osobę która zajmuje się transferami. Dodatkowo nawiązałeś do PL który ma chyba najlepszy system jeżeli idzie o transfery i zarządzanie klubem, Włoski system organizacji klubów jest przestarzały i nieefektywny dobie dzisiejszej piłki nożnej.
Milaniści powinni się cieszyć, bo nie ma chyba w Europie lepszego dyrektora technicznego.
Ciężko porównać do Premier League gdzie to trener jest zarówno trenerem i dyrektorem odpowiadającym za transfery. Czy do La Ligi gdzie tam rządzą kadencyjni Prezesi wybierani jak politycy a wygrywa ten co najwięcej obieca.
Obecnie we Włoszech po za Gallianim ciężko kogoś z CEO wyróżnić. Jedynie chyba Sabatiniego
Kolejne i chyba ostateczne potwierdzenie, że panem X był Fabregas.
Powiem szczerze - Nocerino to strzał w dziesiątkę, wspaniały zawodnik i rewelacyjny transfer, ale... Fabregasa bardzo szkoda. To gracz, który naprawdę mógłby wprowadzić Milan na wyższy poziom. I mimo wielkich umiejętności Gallianiego, mimo wspanialej gry Nocerino, jednak potrzeba nam niewątpliwie wydania tych 40 milionów na jakiegoś gracza pokroju Cesca. Ale na to przyjdzie czas latem.
Ile ja bym dał żeby w Interze był człowiek pokroju Gallianiego. Milaniści powinni się cieszyć, bo nie ma chyba w Europie lepszego dyrektora technicznego.
Fabregas był bardzo zdesperowany, by dołączyć do FC Barcelona. Wszystko wskazuje, że to on miał być naszym Mr. X, niestety tęsknota za Katalonią zwyciężyła. Trudno, trzeba się pogodzić z tym, że niektórych piłkarzy nie można mieć za żadne pieniądze. Mimo wszystko cieszy mnie fakt, że zarząd był gotowy realnie zawalczyć o Fabregasa, pozwala to zachować iskierkę nadziei na to, że kiedy na horyzoncie pojawi się jakiś równie apetyczny kąsek, nie odpadniemy z gry w przedbiegach, ale będziemy w stanie stanąć finansowo w szranki z naftowymi potentatami. Myślę, że naczelnym przesłaniem tego wywiadu i dobrą dla nas wiadomością powinno być to, że nawet, kiedy nie uda się dokonać wielkiego transferu, bądź w klubowej kasie będą pustki, Adriano Galliani zawsze będzie potrafił rzutem na taśmę wyciągnąć za jakieś grosze piłkarzy takich jak Nocerino czy Boateng. Tak długo, jak on będzie zarządzał naszą polityką transferową, możemy spać spokojnie :)
adi_avanti
On też by wolał mieć te 40baniek to nie ulega wątpliwości , jednak jak nie mamy kasy to cieszmy się że mamy właśnie Gallianiego , bo nie ma drugiego takiego negocjatora w Europie ... Ibra , Robinho , Aqua , Nocerino , Prince a teraz może i Tevez ... pokażcie mi innego takiego CEO :)
adi_avantiostatnio aktywny: 6 dni temu, 2024-04-19
26 grudnia 2011, 17:19
Wolałbym walizkę z 40 milionami na Fabregasa...
Dlatego właśnie Barcelona jest ostatnio najlepszą drużyną świata wygrywającą wszystko o co zawalczy :/
Lubię Nocerino i cieszę się, że mamy zawodnika prawie za darmo. Ale różnica to jakość. A jakość kosztuje.
Silvio Berlusconi
Mały niedosyt jednak jest. Związany jest on z Panem X. Aquilani to tylko półśrodek, a Nocerino nie jest tym graczem który miał nim być, choć patrząc na to co dał drużynie można podciągnąć go do tego gracza na którego tak bardzo liczyliśmy.
0
TomKoxostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2017-07-13
Tylko transferów typu Nocerino jest rzadkość . A teraz trzeba wydać by kogos kupić, taka prawda . A nie pózniej obchodzić sie smakiem :/ oprócz Nocerino jeszcze ktoś był na 100% . Ale sie nie udało bo kasa.
0
Leonardo 22ostatnio aktywny: 4 dni temu, 2024-04-21
26 grudnia 2011, 16:50
waro462
BAN ! Dziękujemy :)
PS: Łysy, jesteś najlepszy! :D
Wiesz, nie dbam o to, czy Galliani mówi nam całą prawdę, pół prawdy, czy też wcale nie mówi prawdy. Po swojemu kręci, czaruje i naprawdę mi to nie przeszkadza. Jeżeli on uznaje, że mylenie tropów, wodzenie gazet za nosy i puszczanie w obieg sprzecznych informacji pomaga mu dobrze wykonywać swoją pracę, a potem okazuje się że faktycznie małym nakładem finansowym podbił rynek transferowy i nasprowadzał na San Siro znakomitych graczy, to ja absolutnie nie mam mu tego za złe. Zadaniem Gallianiego nie jest spowiadanie się przez kibicami ze swoich zamiarów, przeciwnie - im dłużej i skrupulatniej trzyma swoje posunięcia i plany w tajemnicy, tym łatwiej prowadzi negocjacje. Nie ma lepszego speca od transferów niż nasz Adriano, a cel uświęca środki :)
0
Qba69ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2019-05-12
26 grudnia 2011, 16:02
Silvio Berlusconi
To ze Galliani klamie na kazdym kroku a kibicow Milanu czasami traktuje jak przyglupow przyznac musisz nawet Ty...
Aż dziw że jakiś Real czy inne szejki nie odezwali się jeszcze z ofertą za Gallianiego. No, ale nasz Łysol byłby zapewne IN-CE-DI-BI-LE :D
Swoją drogą, pamiętam te nieodległe czasy, kiedy sekta hejterów naszego zarządu w każdym poście wymyślała temu panu od łgarzy, kłamców, zdrajców... Łaska fańska doprawdy jeździ na pstrym koniu :)
0
TomKoxostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2017-07-13
26 grudnia 2011, 15:41
Zgadza się... już dawno Milan nie był taki że pojechał i od razu kupił za dużą kasę.
Dużo zdrowia Mistrzu. W tak trudnej sytuacji ekonomicznej my, kibice Milanu, nie odczuwamy żadnego transferowego niedosytu, właśnie dlatego, że Mister Galliani jest arcymistrzem w organizowaniu rewelacyjnych transferów na małe pieniądze. Trudno dziś wyobrazić sobie Milan bez Ibry, Robinho, Boatenga, Nocerino. A przecież jeszcze dwa lata temu wydawało się, że przed nami czarne chmury i zero perspektyw. Dzięki Galliani że jesteś! Zimny pot mnie zlewa, kiedy pomyślę, że mógłby u nas zarządzać transferami jakiś Branca czy Marotta,,,
Leonardo 22
ostatnio aktywny: 4 dni temu, 2024-04-21
