Jest takie powiedzenie jeśli robisz coś, to rób to dobrze, jeśli nie, nie rób tego wcale.
Można obwiniać zarząd ale też można i Pippo, któremu po sukcesach z primaverą woda sodowa uderzyła do głowy i zgodził się na posadę trenera pierwszej drużyny. Moim zdaniem zmiana trenera jest potrzebna i to szybko.
Oby po sezonie przyszedł Spaletti albo Prandelli bo Pippo jest po prostu niedoświadczony. Nie mam do niego żalu bo nie ma mieć za co, zatrudnienie jego było błędem zarządu.
Inzaghi, owszem powinien dojrzewać, ale na pewno nie jako pierwszy trener Milanu. Powinien nabierać doświadczenia gdzie indziej, a nie trenować jeszcze do niedawna byłych kolegów z boiska.