SCUDETTO


Torres w TOP5 zimowych transferów ankiety UEFA.com

6 lutego 2015, 10:50, cinassek Aktualności


5 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
pazioni
Moderator pazioni
6 lutego 2015, 13:03
Wielkie gratulacje .
0
matten
matten
6 lutego 2015, 12:45
Nie ma po kim płakać, u nas Torres po prostu nie wypalił i trzeba to sobie uczciwie powiedzieć. Jeden gol przy jego uposażeniu to po prostu kpina. Takie transfery miały sens dekadę temu, kiedy Milan Lab stał na wysokim poziomie i był w stanie przywrócić pełnie sił graczom, którzy wydawałoby się, są już u schyłku kariery. Dzisiaj Milan Lab stoi na niższym poziomie niż ośrodki w innych topowych klubach, o czym może świadczyć chociażby chora ilość kontuzji, więc i takie transfery przestały mieć sens. Niestety Galliani i Berlusconi żyją przeszłością i nadal wydaje im się, że nasi cudotwórcy są w stanie przywrócić do pełni formy piłkarskich emerytów. Sądzę, że właśnie stąd, a także z powodu oszczędności biorą się takie transfery jak Essien, Torres, Ronaldinho itd. Jak już mówiłem nie ma za kim płakać, zarówno Atletico jak i Milan dobrze wyszły na tej wymianie. Torres odżył w swoim starym klubie, a i Cerci daje asumpt do tego, aby uważać go za wzmocnienie.
0
Maximilanista
Maximilanista
6 lutego 2015, 11:36
Problemem Torresa nie była ? moim zdaniem ? jakość pomocy ACM. Grający środkowego napastnika Menez jakoś umiał trafiać do siatki przeciwnika. W Chelsea El Nino miał naprawdę wybornych partnerów - i na skrzydłach, i w srodku pola, a na Stamford Bridge nie chciał go już prawie nikt. Bo Hiszpan nie strzelał bramek. Problem indolencji strzeleckiej Fernando mógł być w dużej mierze problemem natury mentalnej. Torres przychodził do Chelsea za ogromne pieniądze, w glorii jednej z największych gwiazd Premiership. Wymagania były wobec niego przeogromne. W nowym klubie nie był już jednak postacią najważniejszą, nie błyszczał jak na Anfield. Z czasem zaczęto mu wyliczać minuty bez goli, średnią zdobywanych bramek, etc...Było jasne, że jego transfer nie spłaca się należycie. I się facet zablokował. To było widać w jego poczynaniach boiskowych. Hiszpan był wciąż sztywny; tam, gdzie jako łowca goli powinien działać instynktownie lub automatycznie, on włączał myślenie i partaczył. Przeszedł do Milanu i tu miał się odbudować? Powiedzmy sobie szczerze, że obecny Milan to środowisko średnio przyjazne tym, którzy długo pozostają w dołku i chcą z powrotem znaleźć sie na fali wznoszącej. Natomiast Atletico to piłkarski dom rodzinny Torresa. Gdzie miał się odblokować, zresetować, jak nie tu? Na razie strzelił Realowi, strzelił Barcelonie, ale ja jeszcze daleki byłbym od odtrąbienia ??Powrotu króla??. W sondażu zajął piąte miejsce.Niezbyt wiele to jednak znaczy. Oceniać styczniowe okienko transferowe 2, 3 dni po jego zamknięciu? Cóż, fajna zabawa dla kibiców, ale wartości merytorycznej w tym mało.
0
kusniak_22
6 lutego 2015, 11:04
Torres może i by strzelał ale bez pomocy nie da się niestety.
0
acmti_rossoner
6 lutego 2015, 10:59
Nie będę mówił, że Torres jest w genialnej formie, ale nie ma co ukrywać, że to niezły napastnik z niezłymi umiejętnościami. Główną przyczyną niepowodzeń w Milanie, jest nasza takty, albo jej brak oraz beznadziejne chaotyczna pomoc, nie mająca nic wspólnego z grą w ataku pozycyjnym. Dlatego uważam, że jeśli Milan nie zmieni sposobu gry, a pewnie nie zmieni bo nie ma do tego zawodników, ani Destro, ani Pazzini, ani Torres, ani Matri, ani inny z tego typu napastników nie będzie u nas strzelał...
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się