SCUDETTO


Inzaghi: "Nie mogę nic zarzucić drużynie"

1 marca 2015, 00:33, Ginevra Aktualności


26 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
junior007f
1 marca 2015, 14:08
I dlatego właśnie uważam że Milan to nie jest miejsce dla Inzaghiego . Przynajmniej na razie . Niech uczy się trenerski ale nie jest w stanie prowadzić samodzielnie drużyny na poziomie serie a . To że mamy słabych piłkarzy z darmowych transferów to tu się z Tobą oczywiście zgadzam .Ale wiesz dlaczego Pippo objął pierwszą drużynę ? Bo był najtańszą opcją . Dobrze wiedział w jakiej kondycji jest drużgyna którą zgodził się objąć nie będąc gotowym na to . Szanuję Twoje zdanie i masz do niego pełne prawo ale niestety ja to widzę trochę inaczej i mnie nie przekonasz. Pippo był świetnym piłkarzem i wszyscy go za to szanujemy i jesteśmy wdzięczni ale to jest rozdział zamknięty i nie ma to jakiegokolwiek odniesienia do jego pracy trenerskiej. Zgadzam się że wulgarne wypowiedzi są nie na miejscu chociaż takowych sobie nie przypominam ale proszę nie wyciągać argumentów o świetnym piłkarzy bo nie z tego jest teraz rozliczany. Nie zasłaniajmy się przeszłością bo to między innymi doprowadziło do takiej sytuacji jaka jest.
0
Oxidosis
Oxidosis
1 marca 2015, 13:20
junior007f Przecież piszę, że moim zdaniem jest kilka aspektów, które trener mógłby zmienić - jednakże uważam, że nasze wyniki, oraz przede wszystkim nasza gra by się nie zmieniła :). Ale zapewniam Was, że po sezonie, gdy najprawdopodobniej zarząd zatrudni nowego trenera, a nasza gra będzie wyglądać lepiej - przeprosze Was i przyznam rację. Brak doświadczenia Pippo to zupełnie inny temat - nawet, gdyby był odpowiedzialny za wyniki ( czyli według większości kibiców wypowiadających się na tej stronie ), to nie ma sensu obrzucać go błotem - de facto świadczyło by to o jego braku umiejętności trenerskich, jednakże któryś z Was spodziewał się czegoś innego?
0
Oxidosis
Oxidosis
1 marca 2015, 13:10
Cactus Za Allegriego też była kopanina, z tym, że wyniki były całkiem przyzwoite - tylko dlatego, że posiadaliśmy kilku piłkarzy, którzy w pojedynke potrafili wygrywać mecze. Ale odnosząc się do Twojego postu - oczywiście masz troche racji, z resztą sam wcześniej o tym wspominałem - jest kilka aspektów, które można zarzucić Inzaghiemu, jednak ja nadal będę się upierał, że bez zawodników z odpowiednim wyszkoleniem nie będzie również wyników. A my tych zawodników nie posiadamy. Czy przyjdzie Spaletti, czy też jakiś inny doświadczony trener - nasza gra będzie wyglądała może ciut lepiej, bo czego można spodziewać się po zawodnikach przychodzących za grosze, bądź też za darmo? To, że kluby oddają zawodników za darmo świadczy tylko o tym, ile ten zawodnik jest dla nich wart.. Inna sprawa, która mnie osobiście boli najbardziej - obrzucanie błotem oraz wielka krytyka w strone Inzaghiego. Wyzwiska pomijam, bo podejrzewam, że osoby niestroniące od słów wulgarnych w stosunku do Pippo to osoby młodej daty, nie bardzo pamiętające, ile zawdzięczamy temu byłemu piłkarzowi. Być może Inzaghi mógłby zmienić pare rzeczy ( między innymi posadzić na ławce Ghańczyków raz na zawsze ), ale ludzie, pamiętajcie - Inzaghi to trener żółtodziób, bez jakiegokolwiek doświadczenia! Na dodatek biorąc pod uwagę, że dysponujemy pseudo piłkarzami to musi wyglądać, jak wygląda.
0
junior007f
1 marca 2015, 13:03
Odpowiedz za jakie aspekty w drużynie odpowiada trener.Jak możesz pisać że Inzaghi jest bez winy a w następnym komentarzu że jest niedoświadczonym i to jest dopiero jego pierwszy klub. To albo złe wyniki nie są jego winą albo ich przyczyną jest jego brak doświadczenia. Tutaj właśnie o to chodzi że jego brak doświadczenia i umiejętności trenerskich wychodzi na każdym kroku . I uwierz mi że teraz pracodawca patrzy nie kogo trenowałeś tylko jak trenowałeś.
0
Cactus
Cactus
1 marca 2015, 12:54
Oxidosis Zarząd ponosi swoje winy które już od kilku lat rzutują na pozycji i renomie klubu, ale to inna para kaloszy. Nie róbmy z Inzaghiego męczennika, bo to nie ma znaczenia czy ma 20 letnie doświadczenie czy dopiero zaczyna swoją przygodę z poważną trenerką. Jego zadaniem jest przygotowanie zespołu pod względem taktycznym, wypracowanie schematów gry i wdrożenie ich oraz przede wszystkim jest rozliczany z wyników klubu. W żadnym z tych aspektów Pippo sobie nie radzi. Drużyna nie ma jakiegokolwiek stylu. Jest to siermiężna kopanina na aferę i winę za to ponosi tylko i wyłącznie Inzaghi ze swoim sztabem. Przez okres jego pracy w klubie nie udało mu się stworzyć żadnych fundamentów które byłyby jakąś iskierką nadziei na lepsze czasy. Zero, absolutnie zero. Należy rozgraniczyć odpowiedzialność zarządu od odpowiedzialności trenera. Zarząd zawalił swoją pracę po całości i to już któryś rok z rzędu, ale za wyniki odpowiada trener, a te pokazują, że kompletnie nie ogarnia sytuacji w jakiej się znalazł.
0
Oxidosis
Oxidosis
1 marca 2015, 12:45
Oczywiście, że nikt mu lufy do głowy nie przykładał. Ale skoro gość dopiero rozpoczyna swoją kariere piłkarską, a na start współprace proponuje mu taka marka jaką bez wątpienia jest Milan, to dlaczego ma tego kontraktu nie podpisać? Przecież to tylko może zaowocować w przyszłości, no bo przecież jego przyszli pracodawcy na pewno spojrzą, jaki klub trenował w przeszłości. Pomysł na grę? Tutaj trzeba zawodników kreatywnych, potrafiących szybko rozgrywać piłkę. Wymień chociaż jednego zawodnika w Milanie z podobnymi cechami. I tu mogę posłużyć się przykładem Barcelony - przecież oni nawet bez trenera mieli pomysł na grę, bo po prostu mają do tego zawodników. Kolejna rzecz - brak taktyki - nie do końca wiem co masz na myśli, bo taktyka - nie ważne jaka, jest siłą rzeczy. Dobór zawodników? Według mnie Inzaghi stara się wprowadzać najlepszą dostępną jedenastkę, no może powinien dać sobie spokój z Ghańczykami raz na zawsze, a tak to nie powinniśmy mieć mu nic do zarzucenia. Mam wrażenie, że większość z Was robi z Cerciego nie wiadomo jaką gwiazdę, a jest to kolejny zawodnik nadający się do średniaków Serie A ( między innymi do Milanu ). Miał szanse wykazać się w lepszym klubie, a chyba wszyscy wiemy, jak to się skończyło. Reasumując, jest kilka drobnych aspektów, które można Inzaghiemu zarzucić - jednakże poda mi ktoś jakiś rozsądny argument, dlaczego mielibyśmy Inzaghiemu zarzucać cokolwiek? Przecież to de facto jego pierwszy klub ( nie licząc klubów juniorskich ), który trenuje.
0
ACstach
ACstach
1 marca 2015, 12:40
kopa Na Milan Leonardo patrzylo sie czesto z duza przyjemnoscia. Zwlaszcza porownujac do tego co sie teraz wyrabia na boisku...
0
junior007f
1 marca 2015, 12:27
Oxidosis Ale jest dorosłym człowiekiem i nikt mu lufy do głowy nie przykładał żeby podpisał kontrakt. Proszę napisz mi za jakie aspekty w drużynie odpowiada trener bo widzę że Inzaghi nie ponosi odpowiedzialności za brak taktyki,pomysłu na grę , doboru zawodników i umiejętne ustawienie ich na boisku , nie wszystko można zwalić na słabych piłkarzy czy zarząd . Oni mają swoje grzechy na koncie ale zza przygotowanie drużyny odpowiada trener
0
Oxidosis
Oxidosis
1 marca 2015, 12:18
Cactus Oczywiście, że Inzaghi w tej sytuacji jest bez winy. Co innego, gdyby był trenerem z bogatym doświadczeniem, który miał osiągnięcia z wieloma zespołami, a z naszym wyjątkowo nie potrafiłby sobie poradzić. Przecież on sam siebie tutaj nie zatrudnił, a co za tym idzie, nie trudno znaleźć tutaj głównego winowajce.
0
Majki85
Majki85
1 marca 2015, 12:16
Za to ja mam tobie wiele do zarzucenia panie Inzaghi. Np. to, ze ty wolisz unosić się dumą i sadzać na ławce Cerciego, który w ofensywie dałby więcej niż każdy inny zawodnik z ataku.
0
Oxidosis
Oxidosis
1 marca 2015, 12:14
Cactus To wina zarządu, że sprowadzają tych pseudo piłkarzy za darmo. Samych piłkarzy nawet nie ma co obwiniać, bo oni doskonale zdają sobie sprawę, że nigdy ich w tym klubie być nie powinno. Żerują na naiwności nieudaczników w zarządzie.
0
Cactus
Cactus
1 marca 2015, 12:00
Oxidosis to generalnie zaraz dojdziemy do wniosku, że Pippo jest w tej sytuacji bez winy. Taki bohater tragiczny którego los jest z góry ustalony. Nie ważne jak bardzo się będzie starał to i tak jest udupiony. Bądźmy poważni. Drużyna nie ma żadnego stylu i tak to jest wina Inzaghiego.
0
pazioni
1 marca 2015, 11:46
Najgorsze jest to ,że każdy teraz nie nawidzi Pippo .
0
zwl
zwl
1 marca 2015, 11:32
Nic dodać, nic ująć... Z 'Forza Milan' do 'Farsa Milan'.
0
Oxidosis
Oxidosis
1 marca 2015, 11:26
junior007f Obecny Milan nie ma mocnych stron, nie ma pomysłów na grę oraz słynie z gry typowej dla rzemieślników. I nie - nie jest to wina Inzaghiego.
0
Cleaver
Cleaver
1 marca 2015, 11:04
Jeżeli drużyna dała z siebie wszystko i nie potrafiła strzelić bramki Chievo, to o czymś to świadczy - już Wam powiem o czym - żenuącym, nudnym i słabym Milanie.
0
junior007f
1 marca 2015, 10:47
SuperSnajper Ale opr?cz umiejętności od piłkarzy wymaga się przede wszystkim walki i zaangażowania na boisku. Tego też nie ma. Kontuzję ? Czy są wszyscy czy nie to Inzaghi i tak nie wie co mają robić na boisku. Leonardo miał sw?j jakiś pomysł na grę. Napisz mi jaki pomysł na grę ma obecny Milan , z jakiej gry słynie i jakie ma mocne strony ?
0
SuperSnajper
1 marca 2015, 10:33
kopa A porównaj sobie zawodników jakich miał Leo a jakich ma Pippo .... do tego ilośc kontuzji od odbrych 3-4 lat to przecież nie zasługa trenera, bo Ci sie zmieniali! Chociaż nie mówie, że Pippo nie popełnia błędów, bo robi ich sporo tylko, że sytuacje ma też dużo trudniejszą
0
Cactus
Cactus
1 marca 2015, 10:14
kopa Nie ma co go porównywać do Leonardo. Pamiętaj, że z Brazylijczykiem na ławce zajęliśmy 3 miejsce w lidze, a football jaki prezentowaliśmy był w wielu momentach bardzo przyjemny dla oka. Do dziś pamiętam akcje Ronaldinho czy kilka przedniej urody bramek jakie ustrzelił Boriello.
0
Gattuso28
Gattuso28
1 marca 2015, 08:53
Inzaghi kompromituje się na każdym kroku.Ten człowiek nie powinien nazywać się trenerem.Najgorsze jest to ten nieudacznik będzie próbował naśladować trenera jeszcze co najmniej do końca sezonu.Od dzisiaj aż do wykopania tego pana będę kibicował drużynom grającym przeciwko Milanowi.
0
kopa
1 marca 2015, 08:23
Inzagi to najgorszy trener ostatnich lat .... wynikami i postawą przebił Leonardo .... jak długo !!!!!:???????
0
wojtek11056
wojtek11056
1 marca 2015, 07:54
Przeciez tego sie ogladac nie dalo. Kompromitacja!
0
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
1 marca 2015, 01:58
Aj szkoda mi Cię Pippo... W coś Ty się wpakował. Jakby nie było Milan optycznie przeważał, choć i tak mecz to jedna wielka kaszana.
0
Solan0
Solan0
1 marca 2015, 01:37
Destro zagrał dobry mecz? nosz Kuźwa czy my ten sam mecz oglądalismy? Skoro nie może nic zarzucić drużynie to jego wina a więc won. Zagraliscie lepie? poprzedni mecz to przedostatnia drużyna tabeli dzsiaj przeciwnik też nie wysokich lotów..
0
Milan07
1 marca 2015, 01:36
W sumie wiem, ze każdy ma nienawiść do Pippo, ale to jest nie doświadczony trener pewne jest to ze ten sezon nie skończymy na 4-5 miejscu ale, on się postara według mnie 2 sezon będzie lepszy na na pewno dajcie mu czasu zgodzę się z tym ze te 2 mecze zagraliśmy lepiej jak poprzednie, lecz trzeba jeszcze popracować nad podaniami i pomysłem gry.
0
Gattuso21
1 marca 2015, 00:40
?
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się