Nie wiem dlaczego obecny zarząd nie pomyślał aby w jakiś sposób zagospodarować Holendra. Moim zdaniem więcej byłoby z niego pożytku gdyby pełnił jakąś rolę (np. skauta na rynku holenderskim) aniżeli inkasował pensję za nic. Szkoda, że to osoby z zewnątrz mają sensowne pomysły na rozruszanie Milanu, a duet B&G proponuje jedynie marazm i stagnację.
0
surgiteostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-09-22
16 marca 2015, 12:03
dawno już nie widziałem biegającej maskotki, może ta fucha jest wolna :D