SCUDETTO


Inzaghi zostaje co najmniej do soboty

17 marca 2015, 07:58, cinassek Aktualności


19 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
17 marca 2015, 22:57
Szkoda mi Pippo... Chyba bardziej jego niż Milanu.
0
Larry David
17 marca 2015, 16:33
Straciłem do niego szacunek, a był spory.Jeżeli nosi Milan w sercu, to zrezygnowałby widząc, jak krzywdzi klub i kibiców swoją amatorszczyzną. Ale nie, brnie w chaos, wierząc, że los się magicznie odwróci. Kibicuję ACM już ponad 20 lat, ale takiej beznadziei nie pamiętam. Podstawowy problem to Galliani, dziad, który topi klub w bagnie.
0
Gattuso28
Gattuso28
17 marca 2015, 14:31
No szkoda,wygrana Violi nie pomogła.Trzeba teraz trzymać kciuki za Cagliari.
0
Maximilanista
Maximilanista
17 marca 2015, 12:54
Pippo nie tyle ma dość (ja tak nie interpretuję jego postawy zbitego psa), ile po prostu nie kuma, co się dzieje. Dlaczego mi nie wychodzi? Przecież powiedziałem moim zawodnikom, że są Milanem (tak na marginesie ? to on im musiał to mówić, oni tam tego nie wiedzą? Lunatycy?), że trzeba iść naprzód, że musimy zmienić swoją mentalność. Przecież wszystko na treningach przebiega według mojego planu, moje plany strategiczne zawodnicy pojmują w lot, więc dlaczego nie przekłada się to na wyniki? Bo dobra gra przecież już jest, wrócił mój Milan (myślę, że ten bełkot o dobrej grze i o tym, że wczoraj zasłużyliśmy na zwycięstwo nie było cyniczną i samobójczą próbą wciskania nam wszystkim kitu. Inzaghi, zdaje się, głęboko wierzy w to, co mówi. On widział dobry mecz swojego zespołu. No bo jakże inaczej? Nie wygrywaliśmy 1:0 na 10 minut przed końcem? Wynik ? marzenie dla naszego Pippo. Wynik z bajki. I nagle się posrało...Wytłumaczenie może być tylko jedno: P E C H...Diagnoza gotowa. No bo skoro uważa się za zdolnego taktyka i fenomenalnego motywatora, a piłakrze jego drużyny nie potrafią w 10 kolejnych meczach zagrać 5 ? 7 płynnych, zespołowych akcji i poruszają się bezładnie i bez energii po placu gry ? to jak to ogarnąć?). Skoro wszystko robię dobrze ? to dlaczego wszystko wygląda tak źle? THE X FILES... Facet nie wie, co się dzieje. Nie dociera do niego, nie przenika do centralnego układu nerwowego informacja, że nie jest trenerem. A już na pewno nie trenerem na poziomie poważnego, seniorskiego futbolu. Jeden z najwybitniejszych myślicieli wszech czasów odważył się stwierdzić: ??Wiem, że nic nie wiem.?? Postawa Pippo mówi: ??Nie wiem nic. Nie wiem nawet, że nic wiem...??
0
17 marca 2015, 12:45
Podobnie było z Allegrim rok temu. Też media go zwalniały prawie po każdym meczu, ale tylko Berlusconi niczym Bóg zna dzień i godzinę...
0
SSSokol
17 marca 2015, 12:40
Filippo WHY?!
0
wilku94
wilku94
17 marca 2015, 12:31
Widać po samym Pippo, że ma już tego dość i sobie nie radzi, ale mimo to wciąż nie wiem dlaczego nie odejdzie.
0
gorylmagila
gorylmagila
17 marca 2015, 12:25
Tassotti nie doczeka się... Jak w ogóle to on będzie następcą.
0
ACstach
ACstach
17 marca 2015, 10:48
Paczem i śmiejem siem.
0
Diavo
Diavo
17 marca 2015, 10:35
Tia.. Montella na pewno przyjdzie do Milanu ktory ma 10 pkt straty do Fiorentiny,a ta walczy o baraź do LM :)
0
Ferrugem
Ferrugem
17 marca 2015, 10:27
Będą go trzymać dopóki nie załatwią następcy. Gdyby dogadali się ze Spallettim, albo załatwili Montellę to Inzaghiego już by nie było. Dopóki nie ma następcy to udajemy, że wszystko jest ok i forza Pippo!
0
ACMAILAND
17 marca 2015, 10:12
Dla dobra Milanu będę kibicował Cagliari w tym meczu.
0
timmur
timmur
17 marca 2015, 09:37
Autor tekstu sprytnie wybrnął nie pisząc o którą sobotę chodzi
0
symbolic
symbolic
17 marca 2015, 09:21
To się nie dzieje... pięćset osiemdziesiąta druga kompromitacja i bez zmian. Dalej jedziemy w dół.
0
pazioni
Moderator pazioni
17 marca 2015, 09:06
Zostanie do końca sezonu .
0
junior007f
17 marca 2015, 09:03
Inzaghi zostanie tak długo aż wykorzysta swoją ostatnią szansę.
0
PanX
PanX
17 marca 2015, 08:43
Wtedy Milan wygra po ciężkiej walce z ultrakonkurencyjnym Cagliari i Inzaghi zachowa stanowisko.
0
KASA_ACM
17 marca 2015, 08:31
Moda na Pippo odc. 36284825.
0
Cactus
Cactus
17 marca 2015, 08:05
I wtedy Berlusconi znów dojdzie do wniosku, że da Inzaghiemu kolejną szansę. Never ending story.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się