Mexes to przynajmniej ma jaja jak mało kto w drużynie. Czasem mu cos odwali, ale gdyby obniżył swoją pensje do 2mln fajnie by bylo jak by został.Jeszcze do tego ma lepsze wykończenie jak Pazzini :D Pamiętam jak strzelił z Anderlechtem i brame na wagę gry w LM :P
Gra często bezmyślnie ale polubiłem go. Pewnie odejdzie a najgorsze jest to, że nikt z obecnego Milanu nie gra od niego lepiej. Jedynie Rami może się z nim równać, a nie sądzę by Vergara albo inny młodzian dadzą radę.