Ja się nie oburzam, po prostu śmieszy mnie czepianie się Meneza, który w tym sezonie jest naszym koniem pociągowym. Nikt nie mówił, że Francuz będzie liderem, umiejętności przywódczych powinniśmy oczekiwać od naszego kapitana i zawodników, którzy od dłuższego czasu znajdują się w kadrze i identyfikują się z klubem (Abate, Abbiati itp.), a nie kogoś kto przyszedł za darmochę na początku sezonu.
0
PanXostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-03-26
25 kwietnia 2015, 14:26
Zgadzam się. Menez mógłby być liderem Milanu jakby zaczął grać dla drużyny, a nie tylko pod siebie. Wtedy miałby szansę taką osobą się stać.
Taka prawda :) Menez jest liderem Milanu na tą obecną chwile czyli na 9 miejsce w Lidze :)
Jeśli Milan ma wygrywać Serie A i walczyć w LM jak nawet w tym sezonie Juventus to potrzeba nam Lidera o dwie klasy lepszego niż Menez :)
A jeśli w ogóle mamy wrócić na szczyt to potrzeba nam 4-5 zawodników z najwyższej półki :)
matten
Nie rozumiem skąd to obruszenie. Czy Boniek powiedział coś co mija się z prawdą? Czy obraził Meneza? Powiedział to co wszyscy doskonale wiemy. Jeremy jest bardzo ważnym graczem dla obecnego Milanu, ale liderem nie jest i nie będzie.
Nie zgadzam się tylko z tym fragmentem dotyczącym zagranicznych inwestorów. W obecnej sytuacji nie ma innego wyjścia. Jakoś nie przebijały się do mediów informacje że ktoś z Włochów jest realnie zainteresowany nabyciem klubu, więc śmiem twierdzić, że opcja zagraniczna to w tej chwili jedyny ratunek dla klubu.