W sumie nie dużo to u nas zmienia, bo nawet tymi niby lepszymi zawodnikami gramy słabo. Te osłabienia praktycznie eliminują nas z wali o jakiekolwiek punkty w tym meczu, chociaż Napoli nie ma błyskotliwej formy, a nawet bym rzekł, że ma ją słabą. Niestety i taki zespół w takiej formie raczej nas ogra, bo my jesteśmy znacznie dalej od niej w obecnym momencie.
Menezowi przyda się trochę odpoczynku, widać że od paru spotkań brak mu sił i błysku. Nieobecność Mexesa i Abate to spore osłabienie; coś tak czuję, że konsekwencją absencji Francuza i Włocha będzie występ Bonery...