Leivruks
Słuszna uwaga. Jedyne co zyskał to kontuzje kolana, która może się za nim ciągnąć już przez całą karierę. I taki to pożytek z jego treningów z takimi mistrzami.
Gramy taką patologie cały sezon, że szok, a młodych jak nie było tak i do końca zpewne nie będzie (no oczywiście możliwe, że parę minuciątek się dla kogoś znajdzie - wielki wyczyn to będzie).
Młodzi pewnie znowu zaliczą wielki debiut w 85 minucie, heh... Nie ma to jak były trener z primavery, który przez cały sezon nie wprowadził do pierwszego zespołu nawet jednego młodzika.
Włączyli Mastour'a do pierwszego składu, by trenował z mistrzami pokroju Muntari'ego i Essien'a, i jedyne co zyskał to kontuzję wykluczającą go z gry na parę miechów. Gratki dla całego tego amatorskiego systemu w Milanie.
P.S. I tak nie zadebiutuje.