Jeden balast mniej, ale umówmy się, że sporo roboty jeszcze przed nami. Ciekaw jestem czy podczas nadchodzącego okienka transferowego uda nam się pożegnać chociaż połowę niechcianych graczy, którzy błąkają się po wypożyczeniach.
Na pewno potężny oddech dla budżetu klubu. W ogóle jeśli faktycznie uda się pożegnać przynajmniej większość niechcianych graczy z wysokimi kontraktami to budżet płacowy powinien osiągnąć w miarę optymalny poziom. Bez takich żarłoków jak Robinho, Essien czy Mexes.
0
gorylmagilaostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15