Zgadzam się z Maldinim, Milan źle rozwiązał sprawę wymiany pokoleniowej. Senatorowie powinni dchodzić pojedynczo przy dużym wsparciu klubu, a nie hurtowo, w dodatku często w nieprzyjemnej atmosferze (vide pożegnanie Ambrosiniego czy Pirlo). W podobnych tonach wypowiadał się ostatnio Gattuso w wywiadzie dla WP, więc Paolo nie jest osamotniony w swoim wrażeniu.
Paolo znany jest ze swojej szczerości za co bardzo go szanuje, ale niestety Silvio Berlusconi woli osoby, które przed nim uginają kolano.
Zgadzam się z naszą legendą, Milan przestał być Milanem i tutaj wcale nie chodzi o poziom gry drużyny. Tutaj chodzi o tradycje i historie. Najbardziej dotknął mnie początek sezonu kiedy powstało Casa Milan. Jak można zmienić herb klubu na tak odmienny? Bardzo mnie to zabolało, a oliwy do ognia dodają słowa wielkich piłkarzy, którzy tworzyli Milan(Gattuso, Maldini) + wyniki drużyny. Miałem ogromną wątpliwości czy to jest ten sam klub za którym zawsze stałem murem. Nadal te wątpliwości chodzą mi po głowie...