Co tu dodać, niby Inzaghi odszedł od nas w 2012 roku, ale teraz to odchodzi na prawdę. CS mówi wprost, bez ogródek i mają rację. Obecną sytuację nie da się zwalić tylko na Pippo, ale głownie na zarząd. Jest jak jest, liczę że będzie lepiej, może nie z każdym dniem, ale miesiąc po miesiącu. Forza Pippo i dziękujemy.
Szok, że Tasotti odchodzi:D Tej pępowiny myślałem, że już nic nie odetnie.
Co to dużo gadać, ani Pippo nie powinien brać tej posady widząc co się w klubie wyprawia ani Silvio z Gallianim nie powinni popełniać drugi raz tego samego błędu po raz kolejny wysyłając do ogarnięcia te Stajnie Augiasza nowicjusza. Wiadomo, że nikt Inzaghiemu nie zapomni wspaniałej kariery piłkarskiej ale ja również nie zapomnę, że nie postąpił honorowo i nie podał się do dymisji.
Niezły z Ciebie fanatyk. Co do listu to napisany idealnie i w sumie zawiera samą prawdę. A co do jego osiągnięć trenerskich to wina leży tylko po jednej stronie, za szybko go łysole wyciągnęli z primavery.
W pełni zrozumiałbym i poparł ten list, gdyby został wysłany na zakończenie piłkarskiej kariery Super Pippo, ale w obecnej sytuacji nie widzę związku między piękną kartą zawodniczą, a nieudaną przygodą trenerską Inzaghiego. Stanowczo sprzeciwiam się usprawiedliwieniu słabych umiejętności trenerskich dokonaniami na boisku. Nie zgadzam się też ze słowami jakoby Inzaghi był źle traktowany przez kierownictwo klubu; ba, moim zdaniem miał znacznie lepsze warunki do pracy niż Allegri czy Seedorf (swoją drogą, nie przypominam sobie takiego listu kibiców po haniebnym pożegnaniu z Holendrem, czyżby w ich mniemaniu był 'legendą drugiej kategorii'?). Klub zachował się bardzo w porządku wobec Inzaghiego pozwalając mu dokończyć sezon, choć wyniki wskazywałyby, że powinien nas opuścić już w styczniu. Jak rozumiem Curva Sud wolałaby zatrzymać Inzaghiego na ławce i obserwować dalsze męczarnie Milanu w przyszłym sezonie; no cóż, każdy ma prawo do swojego zdania, ja tam wolę spróbować szczęścia z bardziej doświadczonym szkoleniowcem.
0
FaNaTyKostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-07-08
5 czerwca 2015, 19:49
Dla mnie Pippo jest dnem jako trener. I żadna jego piłkarska kariera tego nie zmieni. Gość bez honoru. Powinien odejść sam w styczniu.
Szkoda że tak się wszystko potoczyło ale mistrzowie zostają mistrzami powodzenia w dalszych karierach.
0
zwlostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-12
5 czerwca 2015, 17:21
Dołączam się do słów przedstawicieli kibiców z 'Południowego Łuku' San Siro. Szkoda, że tak mało list odnosił się do Tasso, którego kariera była równie bogata co Pippo. Dożywotni szacunek, dla obu gentlemanów.
Piękne!!Mimo że ogarnęło mnie dawno zwątpienie w trenerski warsztat Pippo i to tak bardzo że pozwoliło mi to przykryć kim był i jest dla naszego klubu.Czytając ten list łezka się kręci i cała złość przelewa się w żal że mu nie wyszło... Może rzeczywiście materiał jakim dysponował jest aż tak żałosny...Mam nadzieje że się rozwinie bo najważniejsza jest pasja i dążenie do celu a tego mu nie brakuj. Powodzenia Pippo!!