Ja również nie byłem zbytnio zachwycony wyborem trenera, dla mnie był dalej trenerem nie z najwyższej półki. Mam jednak nadzieję, że nasz zarząd wiedział co robi. Obawiam się tylko, żeby czasem nie było takiej sytuacji, że za rok zarząd zrzuci winy po kolejnym nieudanym sezonie na trenera. Może i takie nazwiska nie z najwyższej półki trenerskiej są także w razie czego argumentem, dlaczego się nie udało. Może na to także nam mydlić oczy i odsuwać naszą uwagę od działań zarządu.
Teraz oczekuję na konkretne transfery. Życzę Serbowi powodzenia i liczę na pierwszą trójkę, a po cichu iż powalczymy o mistrza min. Juve.
Ja też nie byłem zachwycony tym wyborem, ale może rzeczywiście potrzeba nam na ławce takiego twardziela, który skłoni nasze gwiazdeczki do harówki. Niestety za Inzaghiego tylko mówiło się o potrzebie ciężkiej pracy, ale nie było widać efektów na boisku. Zobaczymy jak to będzie wyglądało u Serba.