Sadzę, że odejdzie. Wie, że na Milan jest za słaby i raczej będzie wolał pograć niż być balastem. Szkoda mi go, bo miał na prawdę dobry sezon, ale to tylko jeden z przebłyskiem, a później już tylko gorzej. Ciężko mi to zrozumieć, ale jak jest tak niech będzie. Antonio chociaż zachowuje się profesjonalnie, a nie jak np. Muntari, że strzela fochy i prosi o niepowoływanie. Siedział cicho na ławce i zrozumiał, że nie ma dla niego miejsca i odszedł. Natomiast Ghańczyk myśli, że od tak zostanie powołany do gry. Darzyłem go szacunkiem i nawet lubiłem, nieraz broniąc go na siłę, ale do widzenia z nim od razu.
Wracając do tematu, oby poszedł gdzie chce i nie było z tym problemu.
Zagrał sezon życia u boku Ibrahimovica i na pewno będzie to dla niego miłe wspomnienie, ale karierę powinien kontynuować w słabszym klubie. Miło z jego strony, że nie chce być ciężarem i nie robi problemów z transferem/wypożyczeniem do innego klubu.
#5
I to mi się podobało. Postawił sprawę jasno i mama nadzieje, że słowa dotrzyma i gdy przyjdzie odejść do innego klubu to odejdzie. To będzie godne pochwały zachowanie.
Czytałem gdzieś ze jest możliwa transakcja łączono z Atalantą, Nocerino - Basseli. Nie było by złe takie rozwiązanie.
ACstach
Różnica między nim, a Zaccardo jest taka, że Noce powiedział wprost, że nie chce być ciężarem dla Milanu. Zaccardo natomiast niezbyt się tym przejmuje.