Ja zawsze byłem zdania, że zadaniem napastnika jest strzelanie bramek. Pato ma instynkt, najczęściej jest dokładnie tam, gdzie powinien, wie gdzie spadnie piłka, potrafi się ustawić - dlatego strzela. Poza tym potrafi też zrobić coś sam, sporo było bramek, gdzie minął przeciwników, podciągnął, strzelił coś zaskakującego. Niewątpliwie też potrafi wykańczać nienajprostsze podania - pamiętam takie wrzutki do niego ni to na głowę, ni to na nogę, a on jakoś się tam obrócił i strzelał, z powietrza, z odbicia, wszystko jedno. Mamy takiego Robinho, któremu nie zawsze wyjdzie strzał z pół metra na pustą bramkę, a obok Pato, który strzela praktycznie zawsze, czy to jest patelnia, czy też trzeba się złożyć i dobrze przymierzyć. Nie ma takich cech ani Robinho, ani nigdy nie miał Inzaghi. Cassano też lepiej idą dogrania, niż strzały. Dlatego nadal twierdzę, że taki ktoś jak Pato jest nam potrzebny. Ktoś, komu wiadomo, że jak się poda w polu karnym, to coś z tym zrobi. A co więcej, prawie zawsze jest tam, gdzie powinien. Oczywiście ostatnio dużo mniej widać te jego atuty, bo gra słabiej, ale jednak takich rzeczy się nie zapomina, on prędzej czy później wróci. A jak nie, to PSG czeka.
Pato te kilkanaście bramek strzeli bo ma świetnych kolegów. Już nie raz Ibra wypracował mu cistaeczko na pustą bramkę. Jego skuteczność jest nie do podważenia. Jednak dalej uparcie twierdze że wpływ na grę jak i sukces Milanu ma nie większy niż Bonera czy Yepes.
Kiedyś bardziej brakowało mi go gdy był kontuzjowany. Obecnie wcale. Ma szczęscie że Allegri przekreślił Pippo, Cassano jest kontuzjowany a Robihno ma tragiczną skutecznośc (chociaz w rozgrywaniu radzi sobie świetnie i bardzo dużo widzi)
nie jestem wcale co do tego przekonany.
Jak dla mnie Pato wybrał nie lepiej a wygodniej dla siebie.
Przeprowadzka, walka o skład, aklimatyzacja itd, po co to jemu?
Brakiem zaangażowania na boisku pokazuje że gra dla siebie, dla swojej chwały a nie dla Milanu.
Udowodnił że to Milan jest w jego sercu a ja tak na niego psioczyłem . Teraz nawet jak nie strzeli gola do końca sezonu i będzie się przewracał o obrońców Lecce czy Salernitany nie powiem na niego złego słowa ... Brawo Alex , pokazałeś , że jesteś inny niż Twój starszy kolega (22) co tylko dużo gadał .
radson1406ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2019-11-19
14 stycznia 2012, 00:22
A to ciekawe,co zadecydowalo o tym ze zostal.W koncu kasa jaka zaproponowali w Paryzu napewno byla znacznie wieksza niz w Milanie.Chyba rzeczywiscie Basia mogla odegrac role w tej decyzji.