Ramie'go chcą Sevilla czy Lyon. Jakoś o Palattę się nie dopominają, ani o Alexa. Prowadzony przez dobrego trenera mógłby spokojnie aspirować do poziomu kiedy reprezentował swój kraj. Większych afer nie pamiętam, a ambicji odmówić mu nie sposób. Cóż, każdy ma swoich ulubieńców :)
Dobrze,że zaczęliśmy interesować się obroną. Laporte i jego klauzula, to lekka przesada.
0
Maximilanistaostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25
29 czerwca 2015, 14:45
Larry David:
Lepszy? Jeśli tak to a pewno nie o dwa poziomy.
Gorszy? Na pewno też nie różni go zbyt wiele od Ramiego.
Ale tu nie tylko o klasę chodzi. Chodzi też o przewietrzenie szatni, o wpuszczenie nowej krwi.
Rami był częścią tego Milanu, który zawodził w ostatnim czasie strasznie. Być może Mihajlović ocenił, że Francuz nie pasuje mu mentalnie.
Zresztą, jakieś tam fochy ze strony Ramiego sobie przypominam, jakieś tam problemy stwarzał. Być może jego postawa pozasportowa ma tutaj wpływ? Może on sam chce sobie zmienić pracodawcę? Może szatni jest podzielona, a Adel nalezy do liderów jednej z frakcji? Serbski trener, z tego, co o nim wiadomo, z miejsca chciałby (i słusznie) rozbić takie koterie i zapobiec dalszym podziałom w drużynie.
Wszystkiego nie wiemy.
Ja jestem zwolennikiem pozbycia się możliwie jak największej liczby graczy (o ile będą dla nich następcy o podobnej lub wyższej wartości sportowej) , którzy wychodzili na boisko przeciwko Empoli czy Sassuolo i wyglądali na stremowanych, pozbawionych wiary lub ambicji. Ta grupa się zdemoralizowała okropnie i moim zdaniem klub pownien szukać zupełnie nowych rozwiązań, opartych na całkiem nowych personaliach.
Nazwiska ciekawe, jednak ceny nie. 42 mln za zawodnika Bilbao to jest definitywna przesada. Już lepiej byłoby dołożyć coś kasy i wziąć Hummelsa. Może za 50 mln by się udało to przeprowadzić.
Co do Aymena to 20 mln to nie jest aż taka zaporowa cena, ale wg. mnie także wysoka. Nie można za każdego grajka wziąć 20 baniek. To już przesada. Ja bym poczekał spokojnie, bo wszystkie ekipy z którymi rozmawiamy zaczynają nam górować ceny.
Wiadomo, że to daleko idąca teoria, ale zakładając, że faktycznie Aymen trafiłby do Milanu za 20mln to w tym momencie: Abdennour-20 + Bertolacci-20 + Bacca-30. Teoretycznie każda formacja wzmocniona co najmniej solidnym piłkarzem. To daje razem 70mln, a jeśli faktycznie Silvio pierwszy raz od dawna dotrzyma słowa i Milan ma faktycznie 150mln na transfery to prostą matematyką wychodzi jeszcze 80 do wydania na np. 2-ch konkretnych grajków. Brzmi nieźle, ale jak napisałem na początku - daleko do takiego scenariusza :)