Ja również się zgadzam że nie powinien być pierwszym do odstrzału ( wymieniłem go jako trzeciego ;) ). Może źle się wyraziłem albo źle mnie zrozuiałeś...
Wydaję mi się też że Menez jest typem zawodnik wokół którego można budować zespół. Jego pozycja w klubie jest na tyle mocna - w końcu najlepszy strzelec.
Niestety dla niego, narazie skład nie jest budowany wokół któregoś z graczy. Sinisja buduję drużynę beż wyraźnego lidera co w mojej opini na ten moment wydaję się być bardzo dobrym rozwiązaniem, ponieważ trzeba zaszczepić każdemu z zawodników że ma być liderem/ważnym - czyli dawać z siebie wszystko i nie oglądać się na innych.
Oczywiście to tylko moja teoria i mogę się mylić.
Menezem się nie zachwycam, bo nie ma kim, masz rację, wielkim piłkarzem to on nie jest. Chodzi mi o to że najlepsi z minionego sezonu powinni być na końcu kolejki do odstrzału przed nowym sezonem... a niektórzy ustawili Meneza już na początku tej czystki.
Nie wiem czemu się tak zachwycacie Menezem, niczego wielkiego nie pokazał, z karnych i Matrii by strzelił ( wiem piękna bramka z Parmą jak i cały jego mecz w tym dniu - ale to wciąż za mało w przekroju sezonu który był nierówny...), Jeremy z pewnością posiada umiejętności. Natomiast moja wypowiedź tyczyła się tego że piłkarze których wymieniłem (mogą ) blokować drogę zawodnikom lepszym. Bo Menez jakiś poziom ma, (jak i Mexes,Zapata i Monto) - i wcale nie uważam że słaby, ale przez to - że ma(ją) ten poziom - nie będziemy na siłe sprowadzać zawodników, którzy dadzą więcej drużynie niż on(i).
Mi się wydaje, że w zespole Mihajlovica problemem może być charakter Meneza, mam wrażenie, że nie jest to sympatyczny koleżka i po kilku meczach na ławie z rzędu może zacząć siać ferment. Być może się mylę, ale takie mam wrażenie. Wielokrotnie też się zdarzało, że Jeremy był na boisku najgorszy, stał, przechodził obok meczów, nie walczył, rozkładał ręce, kończył dryblingi na pierwszym obrońcy, robił głupie miny, wylatywał z boiska z czerwoną itd
Chociaż z drugiej strony jakby był Ibra to trzymałby porządek w szatni i jakby od czasu do czasu kogoś kopnął to tamten by się zastanowił zanim zacznie stroić fochy czy obijać się na boisku.
Podsumowując wolałbym jednak żeby ktoś z kasą się zgłosił po Francuza, a my zostalibyśmy z nowymi nabytkami z przodu plus Cerci, Szary, NIang i Honda. Jest jeszcze Bonaventura, ale nie wiem czy traktować go jako napastnika czy pomocnika, Suso to samo :P
Ja tez nie rozumiem dlaczego niektórzy tak chętnie pozbyliby się piłkarza bez którego poprzedni sezon zakończyłby się pewnie na walce o utrzymanie w Serie A. Menez jest przynajmniej o klasę lepszy od Szarego i tym bardziej od Nianga. Może jest za mało aktywny poza boiskiem, na bankietach i innych fejsbukach czy tłiterach. Co do Birsy to nie ma o czym mówić. Powodzenia w Chievo.
Nie rozumiem do końca czemu wywalacie tak chętnie Meneza. Jedyny jego minus to egoistyczna gra, ale gdyby miał lepszych kompanów to grałby bardziej drużynowo jak wcześniej w PSG.
W końcu wietrzenie składu,nie mam nic do niego ale żeby nosić koszulke Milanu potrzeba jednak czegoś wiecej : tak czy siak dziękujemy za te dwie bramki i powodzenia :)
Jeszcze Matri, Albertazzi, Nocerino, Zaccardo, Vergara do odstrzału.
Ja też chętnie dodałbym do tego Meneza, ale czytałem, że ponoć ma zostać.
Jest dobrze, ale wietrzenie tej zgrzybiałej szatni musi trwać, potrzeba świeżej krwi!
W sumie następne wzmocnienie - kolejny przeciętniak odszedł. Powoli zaczynamy oczyszczać kadrę ze słabych grajków. Jakoś nigdy mi nie przeszkadzał, ale miał może z dwa/trzy dobre mecze tylko.
Czekam teraz na wzmocnienia obrony, no i pomocy. oczywiście. Atak wygląda już dość dobrze, ewentualnie Zlatan jeszcze, ale to może być akcja końcem sierpnia.