Wszyscy go chwalą, oby nie było jak z Cristante, że z dużej chmury mały deszcz. Jak tylko pojawia się jakiś młodziak to od razu trzymamy kciuki. Pozostaje życzyć mu powodzenia i aby się rozwijał jak należy. Czekam w końcu na jakiegoś młodzieńca z naszej primavery, bo na razie każdy kto zapowie się dobrze, po niedługim czasie nie daje rady.
Pracuj Davide mocno, żebyś był częścią tego nowego projektu.