SCUDETTO


La Repubblica: Berlusconi myśli o sprzedaży Milanu?

17 stycznia 2012, 23:44, Szewczenko Aktualności


32 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Abyss
Abyss
18 stycznia 2012, 22:07
Zrób to dla dobra klubu Silvio, musimy myśleć o przyszłości, kasa jest niezbędna na transfery. Przecież mamy wkrótce walczyć o najwyższe cele.
0
gimlord123
18 stycznia 2012, 20:19
A może niech sprzeda 51% udziałów temu Taciemu, a sam będzie nadal w Milanie? Za te 25 lat roboty należy mu się miejsce w Milanie i mam nadzieję, że zachowa swoje 49%, a 51% sprzeda Taciemu.
0
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
18 stycznia 2012, 18:50
Na razie to tylko domysły. Nie ma się też co oszukiwać Silvio ma swoje lata. Jestem ciekaw kto jest aktualnie na 2 miejscu zaraz po Silvio.
0
Milanese
18 stycznia 2012, 16:36
żeby to było takie proste.
0
Solan0
Solan0
18 stycznia 2012, 16:09
sprzeda kupia szejkowie i bedziemy mieli transfery
0
ferrer38
18 stycznia 2012, 14:38
silvio mówi ze kocha MILAN I nie sprzeda ich ale robiąc to co teraz TO ON ROZWALI TEN MILAN KTÓRY KOCHA ;/ rozumiem przywiązanie do klubu to moze niech spreda chodz połowe swych akcji bedzie miał nadal swój Kochany Milan w polowie bo w połowie ale bedzie mial a MY KOBICE NA ŚWIECIE MILANU BEDZIEMY MOGLI W KOŃCU ZOBACZYĆ JAKIS TRANSFER warty MILANU ;D
0
szymoninho19
szymoninho19
18 stycznia 2012, 14:28
jeśli by sprzedawał klub to myślę ze głównymi interesantami byli by ruscy i arabi bo ich było by stać ale jednak za duzo płacimy zawodnikom. ostatnie lata ściągamy samych takich wypaleńców lub zawodników skłóconych czy darmowych lub półdarmowych to żadna inwestycja by cos wygrywać potrzebujemy trochę lepszych piłkarzyy by nadal wygrywać lm i inne trofea co by się zwracało, nie sprzedawał bym klubu na miejscu berlu ale sprzedał tak z 40,45 % udziałów temu gazpromowi który by z chęcią wykupił je i może co nie co zainwestował w nasz klub co mogło by się im zwracać. nie chodzi mi o kupowanie zawodników za 30 , 40 mln czy droższych ale takich do 20 mln samych z takimi graczami można już cos ugrać , wiele biega zawodników utalentowanych i młodych typu ganso erriksen czy dzagoyev którzy za klilka lat byli by kręgosłupem drużyny, myślę ze wykładając kilkadziesiąt mln i kupując dobrych graczy którzy pozwolą nam cos ugrać zwróci się berlu, ważnym atutem był by własny stadion
0
dziadek
dziadek
18 stycznia 2012, 14:04
moim zdaniem uefa powinna zreformować to wszystko... i wprowadzić zasady podobne do tych które są w nba. Powinny też być maksymalne kwoty transwerowe, a jak nie to podatki od luksusu od wysokich transwerow np pow. 40,000,000 do jakiejś wspólnej kasy uefa ,.. moze wtedy kazda druzyna mialaby 2-3 gwiazdy a nie np jedna bankrut a druga... 22 zawodnikow z kontraktami po 5 mln za sezon srednio tj mc city itp.
0
MoveOn
18 stycznia 2012, 13:55
Jezeli ma zniszczyc ten klub to niech lepiej go sprzeda.
0
Milanese
18 stycznia 2012, 13:40
parę lat temu Milan był kubem który wydawał najwiecej pieniędzy na wynagrodzenia piłkarzy (we włoszech oczywiscie). Gdy wygrywaliśmy LM część zwracała się za wygranie tych rozgrywek, wpływy z transmisji oraz za bilety bo kolejne etapy LM przyciągały cały stadion. Jednak złote lata w europejskich pucharach się skonczyły a ogromne pensje pozostały. Dlatego Galliani renegocjacje kontraktów zaczynał od obniżenia kasy. Ale i to nie pomogło bo ludzie kupowali coraz mniej karnetów, Milan odpadał z LM szybko albo w ogóle sie nie kwalifikował co skutkowało pucharem Uefa, w którym spisalismy sie słabiutko. Dopóki Berlusconi będzie włascicielem Milanu, a sam Milan bedzie elementem Fininvestu to nie bedzie mowy o wielkich kwotach wydawanych na transfery. Trzeba sobie radzić w inny sposób. Przez ostatnie 3,4 lata widać w jaki. Sciagamy głownie zawodników z konczącym się kontraktem lub tych skłóconych ze swoim klubami.
0
rafal996
rafal996
18 stycznia 2012, 13:40
Pytanie tylko - dlaczego są te straty. Jeśli Milan jako przedsiębiorstwo jest niedochodowy, to nikt go nie kupi, bo każdy inwestuje w biznes z nadzieją zysków. Może po prostu trzeba coś zmienić w zarządzaniu, niekoniecznie właściciela. To przecież nie jest tak, że gdyby interesy Silvio szły lepiej, to by mógł bez bólu pokrywać straty Milanu - to bez sensu na dłuższą metę. Mówimy - stadion, może to jest właśnie klucz, do tego szukać inwestora.
0
milan2002
milan2002
18 stycznia 2012, 13:27
To, że MC odpadł z LM w tym sezonie czy też z PA to nic nie znaczy. Nie od razu Rzym zbudowano Teraz mają silną ekipę i jeśli nie będą żonglowali piłkarzami i trenerami to za kilka lat będą w czołówce europejskiej. Osobiście widzę tylko jednego potencjalnego właściciela Milanu i jest nim Rezart Taci.
0
Maximilanista
Maximilanista
18 stycznia 2012, 13:26
Niestety, pieniadze to sukcesy. Cóż z tego, że City mają spadek formy? Przyszły szejki, władowały kasę i The Citizens przestały być już średniakiem ligowym, trwającym w cieniu lokalnego rywala. Obie ekipy z Manchesteru rozstrzygną między sobą walkę o koronę Premiership, a niech nikt mi nie mówi, że United to biedacy. A że obie ekipy odpadły z LM? W przypadku MC można użyć powiedzenia, że nie od razu Rzym zbudowano. A United co roku, niemal regularnie, dochodzili do finałów bądź półfinałów tych prestiżowych rozgrywek, w drodze wyjątku czasem trzeba zawieść... Barcelona, Real, oba Manchestery, może Bayern, może Chelsea - to absolutny top Europy, i oni będą między sobą dzielić tryumfy w Champions League, rozgrywkach bogaczy. Dysponujac takimi jak obecnie środkami na zespół, nie będziemy w stanie - nie łudźmy się - zdetronizować angielskich lub hiszpańskich krezusów. Pozostanie u sterów Milanu Berlusconiego oznacza brak wielkich pieniędzy, co oznacza z kolei brak wielkich sukcesów w Europie. Ja pamiętam czasy, kiedy Silvio wyciągnął Milan z totalnej zapaści, podźwignął z dna samego, i uczynił hegemonem europejskiego futbolu klubowego. Wielki szacunek. Ale przeszłością żyć się nie powinno - to niezdrowe. Obecnie Berlusconi raz po raz daje do zrozumienia, że finansowanie Milanu to dlań ogromny ciężar. Po co się męczyć zatem? Jestem zwolennikiem sprzedaży przez Silvio 51% udziałów. Pozostałby nasz Łysol honorowym, dożywotnio, Prezesem - właśnie za te 25 lat wielkiej, wspaniałej roboty, jaką wykonał ku uciesze kolejnych pokoleń Milanistów. Ale teraźniejszość to już inna rzeczywistość. Pakiet kontrolny w rękach kogoś, kto nie będzie rzęził pod jego ciężarem - to jedyna recepta na powrót do wielkości Milanu poza włoskim podwórkiem. A chętnych. godnych chętnych, jest kilku -bo Milan to tradycja, Milan to marka, Milan to instytucja, Milan to półki pełne trofeów, Milan to wspaniali kibice.
0
Gol
Gol
18 stycznia 2012, 12:15
Ja tam nie chce żeby sprzedawał Milan. Jakby się tylko nie wtrącał kto ma grać w podstawowej 11 i kogo lepiej zostawić, a kogo sprzedać to by było cudnie. Berlusconi bardzo kocha Milan i napewno nie zostawi nas na pastwę jakiegoś szejka. Przykład może być City mają świetny skład tylko mało zgrany i już mamy efekt - odpadnięcie z Pucharu Anglii i LM. Oraz dziwny spadek formy w ostatnich meczach. Pieniądze to nie sukcesy.
0
rafal996
rafal996
18 stycznia 2012, 12:06
dziadek ma rację. To, że są straty, to nie oznacza, że Silvio o tyle właśnie zmniejsza swój stan konta. One są w dokumentach, firma traci, ale właściciel ma się dobrze. Chociaż oczywiście straty nie mogą trwać w nieskończoność.
0
gorylmagila
gorylmagila
18 stycznia 2012, 11:08
Aby wilk był syty i owca cała czyli Silvio u władzy a długi mniejsze i koszty to należy sprzedać mniejszą część udziałów. Wtedy koszty dla premiera będą mniejsze i trochę odciąży swój budżet nazwijmy to budżetem domowym
0
kamilus
kamilus
18 stycznia 2012, 11:04
Najlepszym rozwiązaniem byłoby znalezienie chętnego do współfinansowania budowy nowego stadionu - po jednorazowym wydatku rzędu ~200 mln euro już za parę lat mielibyśmy zapewniony stały dopływ gotówki...
0
dziadek
dziadek
18 stycznia 2012, 10:39
... jest tez druga strona medalu. Czesto strate widac tylko na papierze...na deklaracjach itp. a w rzeczywistości nie wygląda to tak żle... choć napewno milan jest zadluzony;/ szkoda ze SS nie jest tylko nasze.
0
rafal996
rafal996
18 stycznia 2012, 09:10
Jest za wcześnie na takie ruchy. Trzeba poczekać przynajmniej te kilka lat, aż wejdą nowe przepisy i zostaną przetestowane w realnym życiu. Może się okazać, że mimo wszystko piłka bardzo się zmieni. Na lepsze, jeśli przez to spadną ceny piłkarzy i wartości kontraktów, bo nikogo nie będzie już stać, albo na gorsze, jeśli wszystkie większe kluby przejmą szejkowie, którzy znajdą sposób na finansowanie interesu pod stołem. Być może niezłym pomysłem byłoby sprzedanie części udziałów, nawet nie większości. Po prostu byłby jakiś partner strategiczny, biorący część odpowiedzialności. Może powinni walczyć o ten stadion, bo to by była szansa na jakieś zyski. Możliwości jest sporo i tęgie głowy siedzą nad tym, żeby coś wymyślić. W końcu wymyślą.
0
CRUZ/
18 stycznia 2012, 08:10
I dobrze . Niech sprzedaje . Nie Stac go juz widocznie na finansowanie klubu, skoro go nie Stac juz na np Teveza, ktory jest teraz w promocyjnej cenie . A transfery za kilka mln. To bariera ekonomiczna dla Milanu . Wszystko sie kiedys konczy, takie jest zycie . A Chetnych na Klub z pewnoscia nie zabraknie- ponoc nawet w samych Wloszech .
0
sKUBAniec
sKUBAniec
18 stycznia 2012, 07:23
Co by się nie mówiło o tym gościu, to jednak nikt już nie powtórzy jego sukcesu. Raz, że piłka nożna już nigdy nie będzie taka jak była, a dwa, trzeba być świrem ;D
0
MilanBoy7
18 stycznia 2012, 07:15
ferrer38 To na pewno bo Lewy za dwa lata przy tym tempie rozwoju będzie wart co najmniej 40mln. :) Pozdrawiam !!!
0
Blady19921002
Blady19921002
18 stycznia 2012, 06:55
Nie ma na to szans. Sylvio za bardzo kocha ten klub. Forza Berlusconi!
0
ferrer38
18 stycznia 2012, 05:42
a ja powiem ze moze w końcu czas na zmiany :)))) Silvio duzo zrobił ale cos na cos nowego skoro juz nie moze wyłozyc nawet 20 milionów na tak super napastnika jak Tevez to ja nie wiem co to będzie za 2 albo 3 lata ;/ nie bedzie stac Milanu kupic nawet Lewandowskiego
0
KAZUYAH
18 stycznia 2012, 03:27
Jak zamiast zbierać kokosy ze stadionu, jeszcze za niego płaci to nie ma co się dziwić, że ma straty. Ruskie i araby precz!!!!!
0
Kacapa7
Kacapa7
18 stycznia 2012, 02:35
Bzdury. Nie widzę żadnych szans na sprzedaż choćby 49% udziałów. Straty może są, ale nie na tyle gigantyczne, żeby nasz właściciel zaczął myśleć o sprzedaży klubu.
0
Jogin
Jogin
18 stycznia 2012, 01:30
jogo bonito mialn Współczuje Ci takich marzeń... To chyba by była największa porażka Milanu, jaka można sobie wyobrazić.
0
Ibra1899
Ibra1899
18 stycznia 2012, 01:27
Nie chciałbym zeby milan przejeli jacys szejkowie, nie chciałbym drugiego Man City..
0
jogo bonito mialn
18 stycznia 2012, 00:12
Jak by sprzedał jakimś konkretnym szejkom z kasą to czemu nie ;)
0
KaRoL_
KaRoL_
18 stycznia 2012, 00:05
Berlusconi pakuję kasę w Milan od długich lat trochę mu się nie dziwię że takie ciągłe dokładanie coraz mniej mu się podoba, ciekawi mnie jak długo Romek Abramowicz i spółka Arabów czy Szejków będzie w stanie pakować kasę w swoje zespoły.
0
Oxidosis
Oxidosis
17 stycznia 2012, 23:51
Nie mamy sukcesów, nie mamy piłkarzy, za to mamy ogromne straty - to jest ta nasza świetna polityka?
0
kryst2
17 stycznia 2012, 23:51
a jutro będzie dementi ze strony Fininvestu.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się