Oby nie był balastem. Niech chociaż jeden sezon zagra jak Nocerino.

Raczej to będzie spory nie wypał.

Moze nie przejdzie .

Kluby Serie B szykujcie się bo to nowy Milan nadchodzi...

Gandalf Szary | 27.08.2015; 16:52 | #23 offline Dodanych komentarzy użytkownika: 1729 Maxi Żeś poleciał po bandzie... Kucka to dobry piłkarz, dojdzie Witsel to będziecie wielbić Łysego.. banda nie mogę znaleźć odpowiedniego określenia eh... , nie mam nic przeciwko Jurajowi bo Ferrero odleciał w sprawie Soriano. Łysi klauni jak dotąd przeprowadzili super mercato milanisto... Gandalf Szary | 27.08.2015; 16:57 | #2 offline Dodanych komentarzy użytkownika: 1729 matten Okienko panie kolego jeszcze się nie skończyło. Nie będę płakał, że nie ma Soriano, nie będę płakał, że doszedł Kucka wyrosłem z tego po poprzednim sezonie. Wam też to polecam płaczki albo kupcie sobie chusteczki i od razu pieluchy. W życiu są ważniejsze sprawy niż jakiś tam klub z Mediolanu.... Do tych dwóch komentarzy, dotyczących pośrednio Kucki chciałbym się odnieść, tym bardziej, że pierwszy z nich jest skierowany wprost do mnie. Zacznę ogólnie, a później przejdę do szczegółów. Gandalf Szary: Z przykrością muszę stwierdzić, że ostatnio Cię nie poznaję. Zrobiłeś się bardziej nerwowy, za dużo dużo mniej merytoryczny. Twój drugi z wymienionych przeze mnie postów jest po prostu żenujący. Dlaczego w sposób napastliwy i niewybredny próbujesz w sposób jednak dość prostacki obrażać tych użytkowników, którzy mają czelność mieć inne zdanie od Ciebie? Monopol na prawdę zdobyłeś? Nie obrażaj się na cały świat za to, że ktoś myśli inaczej niż Ty i widzi otaczającą rzeczywistość w nieco innych barwach. Czytając Twoją wypowiedź zauważam pewien dysonans. Próbujesz występować z pozycji tego ??dojrzałego??, tego ??racjonalnego??, a jednocześnie nie przedstawiasz żadnych argumentów, za to serwujesz inwektywy pod andresem innych (??płaczki?? ? komentarz drugi; ??banda?? ? komentarz pierwszy.).Słabo, bardzo słabo. Skąd ta nerwowość, skąd to rozdrażnienie? Wyluzuj nieco. W życiu są ważniejsze sprawy niż jakiś klub z Mediolanu.To Twoja konstatacja. Po pierwsze ? określenie ??jakiś?? jest dość lekceważące i ??jakoś?? mi zaleciało pretensjonalnością. Po drugie ? z kim Ty się kłócisz, serwując tę ??prawdę objawioną??? Nie zauważyłem, by ktokolwiek przedstawił tutaj tezę, że klub AC Milan jest najważniejszy w jego życiu. Kogóż więc próbujesz w tak niezdarnie pseudomentorski sposób edukować, że są w życiu ważniejsze sprawy? Ludzie zdają sobie z tego sprawę, zapewniam Cię i nie musisz ich uświadamiać (mówię w swoim imieniu, ale też że nie zauważyłem, by ktokolwiek na tej stronie twierdził kiedykolwiek, że Milan to najważniejsza rzecz w jego życiu, przyuzurpowałem sobie prawo do wysnucia przypuszczenia, że nie tylko Ty, Gandalfie, jesteś oświecony tą niezbyt ezoteryczną wiedzą). Jak doszedłeś do tak karkołomnego wniosku? Na jakiej podstawie? Bo ludzie emocjonalnie komentują poczynania klubu? No to przecież chyba o to chodzi, nieprawdaż? Chyba sama idea założenia takiego serwisu opiera się na komentowaniu i wyrażaniu swoich opinii na temat spraw związanych z klubem AC Milan? Sam zresztą też to czynisz... Gdzie zatem twój problem, bo nie chwytam? Teraz przejdę do pierwszego komentarza. Poleciałem po bandzie? Być może. I to raczej zupełnie świadomie. Taki był mój zamiar. Kucka to dobry piłkarz. To Twoja opinia. W mojej ? jest to gracz co najwyżej średni.Nic do niego nie mam, jako zmiennik De Jonga może i będzie przydatny. Ale z tego, co wiem, to kadrę powinniśmy odchudzać. Coś się w tej kwestii ruszyło, ale nie na tyle, by uznać stan za normalny. ??Łysi klauni jak dotąd przeprowadzili super mercato milanisto...?? To również Twoja opinia. Moja jest trochę mniej entuzjastyczna. Skoro tak się upierasz przy tym ??jak dotąd?? to należałoby nowe nabytki ocenić bardzo wstrzemięźliwie. Bertolacci na razie nie wygląda na zawodnika wartego 5 milionów euro. Jak się myśli o tych 20, to brzuszek boleć zaczyna. Luis Adriano? Mam nadzieję, że u boku Bakki będzie częścią fajnej linii napadu. No ale długość jego kontraktu i jego wysokość też nie budzą mojego zachwytu. No i kto będzie jemu i Kolumbijczykowi sytacje stwarzał? Kucka? A może Suso, którego koniecznie usiłuje się wypożyczyć gdzie indziej, żeby snujący się po boisku japoński produkt marketingowy miał częstszą okazję do biegania w japońskich telewizorach? Romagnoli? Cieszę sie z tego transferu i mam nadzieję, ża młody Włoch powoli będzie stawał się tym dla Milanu, kim stał się z czasem Bonucci dla Juve. Balotelli? Litości! Jego już nikt nie chciał. Oprócz Sampdorri i Bolonii bodajże. To tykająca bomba zegarowa. Może rozpieprzyć szatnię druzyny, której jak tlenu potrzeba poprawy morale, potrzeba jedności, potrzeba ducha. A jak jakimś cudem zaskoczy i tych bramek nastrzela trochę, to po sezonie Liverpool będzie mógł go sprzedać za jakieś przyzwoite pieniądze. Bo Milan nie ma prawa pierwokupu. Ale to mało prawdopodobny wariant, bo moim zdaniem Balotelli się kończy. Do nas trafił jak zwykle w ramach polityki sentymentalizmu, taniego efekciarstwa i mydlenia oczu kibicom. Nasze mercato ma też i inną, od długiego czasu tę samą, twarz. Twarz zawodników zupełnie nieprzydatncyh klubowi lub niepasujących do wizji trenera, ale trzymających się kurczowo swoich kontraktów, wysokości których nie ma chęci płacić żaden inny klub na świecie. Mamy więc dosc liczną grupę zawodników, na których nigdy nie zarobimy ani centa, a którzy nie będą pracować dla dobra klubu. Bo nawet jak będą grali, to im się nie będzie chciało za bardzo. Szczytem marzeń klubu jest rozwiązanie kotraktu bądź wypozyczenie takiej zakały do innego klubu, nawet płacąc tej zakale część pensji, gdy gra dla kogoś innego. Taki Alex. Wiem skądinąd, żeś bardzo ??zakochany?? w tym piłkarzu. Bo pamietasz jego grę w PSG. Ja też pamiętam.Reczywiści, radził sobie bardzo dobrze. Jeszcze lepiej nawet to w PSV wyglądał (w Chelsea tak różowo nie było, ale zdarza się). Ale, panie Gandalfie, czas płynie, a liczy się to, co TERAZ. A Alex pokazuje w barwach Milanu tylko brak zaangażowania, brak serca, brak animuszu. Ociężałość. To jego wizytówki. A zarabia dużo. Ale większym problemem od mojej opinii na temat Brazyliczyka jest opinia trenera. A poznamy tę opinię po owocach, czytaj: po dalszych losach Aleksa. Bo póki co można przypuszczać, że wyżej u Mihajlovića stoją akcje młodego Romagnolego i chyba nawet niopierzonego Ely?ego. Wątpię, by ta para była na stałe pierwszym wyborem trenera przy ustalaniu bloku stoperów, ale jeden z prawie na pewno będzie podstawowym środkowym obrońcą.Drugim większe szanse na dzień dzisieszy ma być Zapata czy Mexes. Wychodzi więc na to, że jeśli nie pozbędziemy się Aleksa lub Francuza, możemy mieć rezerwowego z gigantycznym jak na warunki Milanu uposażeniem. Podczas gdy solidny Paletta zostaje wypożyczony. A Zaccardo? Matri? Pierwszy woli siedzieć na trybunach cały sezon, na drugim tylko straciliśmy finansowo i to już się nie zmieni.Co z Cercim? Gdzie jego miejsce przy Bacce, Adriano, Balotellim, Menezie, Niangu? Znowu trzeba będzie desperacko próbować upchnąć tego czy owego na jakieś wypożyczenia, byle dopełznąć do końca umowy. Przykłady można by mnożyć, ale i tak się rozpisałem zanadto, więc powoli kończę, bo już mi się więcej nie chce. Tak, polityka personalno ? finansowa władz Milanu jest mało składna, nieprzemyślana, pełna błędów. Opiera się (powtórzę się) na durnych sentymentach, na działaniach na wskroś doraźnych, tanim efekciarstwie i braku przejrzystości. Dla mnie to błazenada i wyciek profesjonalizmu, dlatego nazwałem włodarzy Milanu klaunami. Myślisz inaczej ? Twoje prawo. Ale nie obrażaj się na mnie za to, że ja mam inne zdanie, tym bardziej, że (starałem się pokrótce to wykazać) mam podstawy, by taką opinię sobie wyrabiać.Udowodnij mi, że sobie to wszystko wyimaginowałem, a zetrzesz w puch moje przekonania i przestanę jeździc po bandzie. I będę grzeczny. Obiecuję. A od Ciebie wymagam tylko jednego: nie obrażaj ludzi, bo to słabe i zupełnie niepotrzebne.