Nie chcieli do na iść dobrzy grajkowie bo nie gramy w LM ani nawet w LE. Marzyło się o nazwiskach jak Hummels, Ibrahimvic, Martinez czy nawet T.Silva. Ale nawet jeśli kasa na takie ruchy była to bez pucharów nie ma szans na sprowadzenie takich zawodników, skoro każdy z nich może w każdej chwili przejść do topowego zespołu Europy.
Pytanie w jaki sposób Bee zapłaci za akcje Milanu te 480 mln ?. Być może gigantyczna kwota zostanie rozłożona na raty, a więc cała suma zostanie spłacona dopiero za kilka lat. I tutaj pojawia się problem...
Z kolei Berlusconi miał przygotowane na transfery 80 mln ? i je wydał. Niniejsze środki wykorzystał pan G. - czy dokonał słusznych wyborów? Czas pokaże, jednak można mieć co do tego spore wątpliwości.
0
dysterostatnio aktywny: Więcej niż 11 miesięcy temu, 2024-06-09
2 września 2015, 13:12
Mam podobne zdanie co Maxi, dziwne to. Mnie się do tej pory wydawało, że pieniądze które poszły na transfery wykorzystaliśmy tylko dlatego, że Berlusconi spodziewał się zastrzyku gotówki ze sprzedaży akcji. Czyli de facto poszły środki, które dopiero wpłyną na konto i oficjalne przejęcie udziałów nic nie zmieni.
0
Mateusz1899ostatnio aktywny: Więcej niż 6 miesięcy temu, 2024-11-02
2 września 2015, 11:36
Jeśli sam Witsel będzie chciał do nas przyjść po takim cyrku...
Zdecydowanie nie ułatwi sprawy nasze dalekie miejsce w tabeli ( obym się mylił)
0
Maximilanistaostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25
2 września 2015, 11:05
Nie kumam. No to jak będą pieniądze w styczniu, to dlaczego nie miałoby być ich w czerwcu, pół roku później?
Przecież mogliśmy wypożyczyć Belga dwa dni temu na rok za marne grosze, a pełną kwotę za transfer zapłacić Zenitowi za rok. I nie chcieliśmy tego zrobić. Berlu się obraził, ale przecież to nie jego pieniądze miałyby w takim razie iść na wykup Witsela.
Trochę to wszystko mało logiczne.