Panie Galliani, Balotelli zagrał niezłe pół godziny, więc na razie nie przesadzałbym z tym entuzjazmem. Zobaczymy co będzie, kiedy zespół złapie dołek formy, albo kiedy minie mu ten początkowy zapał. Ludzie się nie zmieniają.
Barwuah potrzebuje więc czasu. Warto podkreślić jedno, z Interem pokazał, że nie można go jeszcze skreślać. Zachowując resztki moralnej przyzwoitości przyda się Milanowi.