Mateusz1899ostatnio aktywny: Więcej niż 6 miesięcy temu, 2024-11-02
20 września 2015, 23:48
Abyss
Ja mówię tylko że mieliśmy akurat w tym meczu pecha.
Nie ma co mówić, że zdobyliśmy 6 punktów po 4 meczach ( wygrywając z Palermo i Empoli). To są suche fakty, które nie odzwierciedlają do końca naszej sytuacji...
Drużyna jest w budowie, Sinisa musiał budować ten zespół niemal od początku, większość graczy była wypalona po tym co zostawił Inzaghi. Widać to było w meczu z Violą, gdzie graliśmy kompletny piach.
Teraz Milan powoli, powoli buduje swój własny styl i to dobry prognostyk przed następnymi meczami.
Przypominam, że od kilku sezonów zawsze początki rozgrywek mamy niezwykle ciężkie i ledwo ciułamy punkty ( tak bylo za Allegriego i Inzaghiego)
Jedyne co mnie martwi, to fakt że tracimy za dużo bramek - tutaj trener coś musi zdziałać, bo niezbyt korzystnie bilans wygląda
Mateusz1899
Oglądałem mecz z Interem i doskonale wiem jak zagraliśmy. Owszem nie odstawaliśmy od nerazzurrich, w pierwszej połowie byliśmy lepszym zespołem (była szansa na objęcie prowadzenia). Dla mnie liczą się jednak fakty. Porażka to porażka, gdybanie mnie nie interesuje.
0
Mateusz1899ostatnio aktywny: Więcej niż 6 miesięcy temu, 2024-11-02
20 września 2015, 20:59
Abyss
Z Interem przegraliśmy będąc lepszym zespołem i mając po prostu pecha
Liczę na jakieś przełamanie, ten zespól pokazuje że jeszcze nie wszystko stracone - dajmy im i Sinsy czas, żeby się zgrali i wtedy zobaczymy
Wygrywanie na slabsze druzyny jest wlasnie najwazniejsze, jestesmy w lidze na 100% lepszym zespolem od 11 zespolow i gdybys zdobyli na nich komplet punktow to przy odrobinie szczescia bylibysmy w Lidze Mistrzow.
Dlatego porazkami na lepsze zespoly nie ma sie co martwic, gdybysmy w poprzednim sezonie nie tracili glupio pkt u siebie czy tez na wyjezdzie z gorszymi druyznami to tez bysmy byli w czolowce.
Lige wygrywa sie wlasnie bedac solidna druzyna, pokonujac te slabsze druzyny a nie koniecznie te lepsze.
Gramy w kratkę...
Ze słabszymi ekipami potrafi zwyciężyć, w lepszym lub gorszym stylu. Problemy zaczynają się jednak, gdy gramy z rywali expressis verbis wyżej notowanymi - dwie porażki, tj. Viola i Inter. Czas pokaże, czy mamy do czynienia z niedojrzałą drużyną czy może wymienione klęski to wypadek przy pracy związany z początkiem sezonu.