Wolałbym go zobaczyć za plecami Bakki i Adriano. Luiz jest bardzo dobry, ma tylko pecha ze skutecznością, ale ma talent i walczy, należy mu się bramka.
Nie mam nic przeciwko, bo w razie czego można go spokojnie zmienić na LA. W odwodzie jest jeszcze Cerci jak coś. Ostatnio zacząłem się zastanawiać, czy właśnie Alessio nie byłby dobrym trequarcistą, ale Sinisa chyba ma zaufanie do Hondy.