Gdy sezon się zaczynał spodziewałem się po nim, że będzie dalej grał taką padakę. Na szczęście w końcu przepracował okres przygotowawczy do sezonu i jego forma, jest podobna do tej za jego najlepszych czasów, gdy jeszcze Allegri tu był.Z końcem okienka transferowego były plotki łączące go z Juve, jak widac byłoby to sporym błędem porównywalnym, ze stratą Pirlo na rzecz bianconerich. Dlatego włączyła mi się wtedy żarówka, że możemy tego pożałowac, na szczęście został u nas. Fajnie byłoby przedłużyc z nim kontrakt, bo chyba już mu niewiele czasu pozostało.