Rozliczymy go po sezonie. Teraz głębsza analiza jest nie na miejscu.
Barwuah będąc w Milanie świetnie rozumie, że wsiadł de facto do ostatniego pociągu mającego zawieźć go do celu (odbudowa formy i pozycji).
To wszystko gdybania, aby prasa miała o czym pisać. Każdy chwali Gallianiego, a jak Balo zagra z dwa mecze słabiej, to od razu będzie każdy na niego psioczył. Ja bym poczekał co z tego wszystkiego wyjdzie, chociaż nie ukrywam, że i tak ten ruch z wypożyczeniem jest bardzo dobrym ruchem, gdyby nawet Mario miał wrócić do Anglii za rok. Myślę jednak, że jeżeli byśmy się zakwalifikowali do LM, a ekipie Liverpoolu by się to nie udało, to Barwuah może pozostać u nas, oczywiście jak za niego zapłacimy, ale liczę, że jak już Mr Bee wejdzie w posiadanie pokaźnej części Milanu, to rzuci coś kasy i będzie nas stać na takie wydatki.