A jak nazwać dawanie szansy takiemu leniowi i nieudcacznikowi, który pokazywał coś raz na X spotkań w LM... i to po raz kolejny?
Gościu nie obrażaj mnie, bo popieranie piłkarzy pokroju Boatenga to dopiero niezrozumienie
0
FaNaTyKostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-07-08
30 września 2015, 21:12
Nie dać szansy w takiej sytuacji piłkarzowi to albo trzeba być durniem ( czym w tej sytuacji nasz trener i zarząd nie jest ) albo być Paolo Zatonellim.