Zgadzam się, że pierwsza połowa była w miarę wyrównana, ale co z tego skoro mecz trwa 90 minut? To, że brakuje nam środkowego obrońcy wysokiej klasy nie jest żadną nowością. Myślę, że każdy zdrowo myślący kibic miał świadomość, że jeden Romagnoli nas nie zbawi i potrzeba mu partnera wysokiej klasy. Nie dość że zarząd nikogo takiego nie zakontraktował, to na dodatek pozbył się dwóch solidnych defensorów - Ramiego i Paletty, którzy jak mniemam spisywaliby się lepiej niż Zapata. Oczywiście to zbyt wcześnie, aby skreślać trenera i spisywać ten sezon na straty, ale moim zdaniem trzeba już siadać do stołu i powoli poszukiwać wzmocnień.
Co się stało Sacchiemu, zazwyczaj mocno jechał po naszych zawodnikach, a ostatnio po Pippo, a teraz nagle czas. Myślę, że jakbyśmy byli w marcu w takiej samej pozycji w lidze jak teraz, to na pewno by poleciał po trenerze, na razie jeszcze jest czas, bo jest, ale może być go coraz mniej.
0
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż miesiąc temu, 2025-04-20
5 października 2015, 21:10
Czekam cierpliwie od 2012 roku. Z każdym sezonem pozycja Milanu słabnie... to w kontekście Serie A.
Natomiast mając na uwadze osiągnięcia w europejskich pucharach... no cóż czy można być cierpliwym po 8 chudych latach...