Znając Gallianiego powrót Boatenga do Milanu jest bardzo prawdopodobny, ale nie ze względu na wartość sportową, a sentyment i/lub niską sumę odstępnego, jaką trzeba by było zań zapłacić... Daj Boże, aby na wspólnym trenowaniu się skończyło!
0
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż miesiąc temu, 2025-04-20
5 października 2015, 21:17
Niebawem zaczną się naciski agenta KGB na Łysego, aby przygarnął tego wypaleńca...
Bez mała pan G. gustuje w kopaczach za symboliczne euro...